Narzędzia:
Posiedzenie Komisji Gospodarki Narodowej i Innowacyjności (nr 167) w dniu 09-07-2019
Uwaga! Zapis stenograficzny jest tekstem nieautoryzowanym

Zapis stenograficzny

– posiedzenie Komisji Gospodarki Narodowej i Innowacyjności (167.)

w dniu 9 lipca 2019 r.

Porządek obrad:

1. Rozpatrzenie ustawy o zmianie ustawy – Prawo energetyczne (druk senacki nr 1235, druki sejmowe nr 3497 i 3501).

2. Rozpatrzenie ustawy o zmianie ustawy o ochronie konkurencji i konsumentów oraz niektórych innych ustaw (druk senacki nr 1226, druki sejmowe nr 3542, 3570 i 3570-A).

3.Odwołanie zastępcy przewodniczącego komisji.

4.Wybór zastępcy przewodniczącego komisji.

(Początek posiedzenia o godzinie 18 minut 05)

(Posiedzeniu przewodniczy przewodniczący Adam Gawęda)

Przewodniczący Adam Gawęda:

Otwieram posiedzenie Komisji Gospodarki Narodowej i Innowacyjności. To jest sto sześćdziesiąte siódme posiedzenie.

Witam pana ministra Piotra Naimskiego. Witam serdecznie. Witam wszystkich pracowników ministerstwa. Witam panią mecenas. Witam panią sekretarz, a przede wszystkim współgospodarzy, panów senatorów.

Program dzisiejszego posiedzenia komisji obejmuje rozpatrzenie ustawy o zmianie ustawy – Prawo energetyczne, druk senacki nr 1235, i rozpatrzenie ustawy o zmianie ustawy o ochronie konkurencji i konsumentów oraz niektórych innych ustaw.

Czy są uwagi do porządku obrad? Nie.

Tak, Panie Senatorze?

Senator Mieczysław Augustyn:

Ja proponuję uzupełnić porządek obrad o 1 punkt, ponieważ chciałbym na pana ręce, już nawet w tej chwili, złożyć rezygnację z funkcji wiceprzewodniczącego komisji. Moglibyśmy na tym posiedzeniu, w ostatnim punkcie, przejść do procedury wyłonienia mojego następcy.

Przewodniczący Adam Gawęda:

Dziękuję bardzo, Panie Przewodniczący.

Panie Senatorze, myślałem że zrobimy to po rozpatrzeniu tych 2 punktów, ale jeśli woli pan w tym momencie, to jak najbardziej się zgadzam. Myślę że wszyscy poprzez aklamację przyjmiemy rozszerzenie porządku.

Jeszcze dodam, że ja uzupełniłbym go także o punkt czwarty, czyli wybór wiceprzewodniczącego komisji gospodarki narodowej.

Jeśli nie usłyszę głosu sprzeciwu, to o te 2 punkty zostanie rozszerzony porządek posiedzenia Komisji Gospodarki Narodowej i Innowacyjności.

Na początku zapytam – aczkolwiek nie widzę tu nikogo takiego – czy w posiedzeniu biorą udział lobbyści rozumiani zgodnie z ustawą o działalności lobbingowej. Nie widzę zgłoszeń.

Przypomnę tylko, że posiedzenie Komisji Gospodarki Narodowej i Innowacyjności jest transmitowane.

Punkt 1. porządku obrad: rozpatrzenie ustawy o zmianie ustawy – Prawo energetyczne (druk senacki nr 1235, druki sejmowe nr 3497 i 3501)

A zatem przystępujemy do rozpatrzenia ustawy o zmianie ustawy – Prawo energetyczne.

Jest z nami pan minister Piotr Naimski.

Bardzo proszę, Panie Ministrze, o przedstawienie tej ustawy.

Pełnomocnik Rządu do spraw Strategicznej Infrastruktury Energetycznej Piotr Naimski:

Panie Przewodniczący! Szanowna Komisjo!

Ta ustawa, tj. nowelizacja ustawy – Prawo energetyczne, dotyczy relacji pomiędzy operatorem systemu przesyłowego i Urzędem Regulacji Energetyki. W konsekwencji oczywiście właściciel… No, chodzi także o właścicieli infrastruktury przesyłowej. Ustawa umożliwia prezesowi Urzędu Regulacji Energetyki ustanowienie, na podstawie decyzji własnej, reżimu operatorskiego pomiędzy operatorem a właścicielem infrastruktury w sytuacji, kiedy pomiędzy operatorem i właścicielem infrastruktury nie jest zawarta umowa operatorska. I to jest istota tej nowelizacji, istota tej ustawy.

Oczywiście mamy wszyscy świadomość tego, że te zapisy ustawowe teoretycznie dotyczą wszystkich, ale w praktyce będą dotyczyły Gaz-Systemu, operatora systemu przesyłowego gazowego w Polsce, i spółki EuRoPol Gaz, czyli właściciela polskiego odcinka Jamału. Sytuacja wygląda tak, że do tej pory… W tej chwili jest tak, że operatorem na polskim odcinku Jamału jest Gaz-System, ale ta umowa operatorska wygasa. Równocześnie wygasa umowa międzyrządowa, która reguluje te kwestie pomiędzy Polską i Federacją Rosyjską.

Intencją rządu, naszą intencją jest to, by po wygaśnięciu tej umowy międzyrządowej polski odcinek Jamału został poddany w całości ustawodawstwu Unii Europejskiej, trzeciemu pakietowi energetycznemu. Żeby to mogło się dokonać, jego operatorem musi być jedyny w Polsce operator, czyli Gaz-System.

Przepustowość tego gazociągu – przecież to jest gazociąg o dużej przepustowości, rzędu 32 miliardów m3 rocznie – będzie udostępniana poprzez aukcję każdemu, kto będzie chciał ją wykorzystać. Ten system aukcyjny – europejski system aukcyjny, tak to ujmę – jest już wdrożony, Gaz-System już te aukcje ogłasza. Notabene 4% przepustowości gazociągu jamalskiego to jest ta część, która nie jest objęta umową międzyrządową. Ta przepustowość była wykorzystywana przez Gazprom do przesyłania… No, Gazprom wykorzystywał te 4% przepustowości właśnie w systemie aukcyjnym. To oznacza, że co do zasady ten system oparty na prawodawstwie europejskim, na trzecim pakiecie energetycznym, jest akceptowany przez partnera rosyjskiego.

Ta ustawa unormuje sytuację prawną, unormuje tę sytuację w praktyce. Ona oczywiście ani nie dotyczy kontraktu zakupowego, który jest realizowany pomiędzy Gazpromem i PGNiG, ani też w żaden sposób nie ograniczy podmiotom rosyjskim możliwości przesyłania gazu przez Polskę do zachodniej Europy, do Niemiec.

Bardzo proszę Wysoką Komisję o, że tak powiem, życzliwe ustosunkowanie się do tej ustawy. Chcielibyśmy, żeby ta procedura legislacyjna zakończyła się jak najszybciej.

W praktyce to wygląda tak, że projekt nowej umowy operatorskiej leży gotowy w Gaz-Systemie i zostanie poddany dyskusji, przedstawiony zarządowi EuRoPol Gaz. Zobaczymy, jak to się dalej potoczy. Ta ustawa jest m.in. po to, by w sytuacji blokady decyzyjnej w EuRoPol Gaz, gdzie, jak wiemy, jest podział pół na pół, gdzie są przedstawiciele polscy i rosyjscy i pewne decyzje mogą po prostu nie być możliwe do podjęcia… Chodzi o to, żeby w takiej sytuacji prezes Urzędu Regulacji Energetyki mógł tę umowę narzucić. Dziękuję bardzo.

Przewodniczący Adam Gawęda:

Bardzo dziękuję, Panie Ministrze, za przedstawienie celu i przedmiotu ustawy.

Zanim oddam głos, poproszę o przedstawienie opinii dotyczącej tej ustawy.

Jest z nami pan legislator Michał Gil.

(Główny Legislator w Biurze Legislacyjnym w Kancelarii Senatu Szymon Giderwicz: Szymon Giderewicz.)

Proszę?

(Wypowiedź poza mikrofonem)

Przepraszam bardzo. Tak, tak, jest z nami pan Szymon Giderewicz.

Panie Mecenasie, bardzo przepraszam. Przeczytałem po prostu podpis pod tym dokumentem.

Bardzo proszę, Panie Mecenasie.

Główny Legislator w Biurze Legislacyjnym w Kancelarii Senatu Szymon Giderwicz:

Dziękuję bardzo.

Rozumiem omyłkę.

Dzisiaj moim zadaniem jest przedstawienie opinii Biura Legislacyjnego, którą przygotował główny legislator Michał Gil. W jego zastępstwie przedstawiam tę opinię ja, Szymon Giderewicz.

Tylko 1 uwaga szczegółowa zawarta jest w naszej opinii. Uwaga ta dotyczy art. 9h ust. 3j nowelizowanej ustawy. Zgodnie z tym przepisem prezes URE może na wniosek 2 podmiotów, operatora systemu przesyłowego gazowego albo operatora systemu połączonego gazowego, zmienić decyzję, która ustala treść umowy powierzającej pełnienie obowiązków operatora systemu przesyłowego gazowego. A więc do zmiany tej decyzji konieczny jest wniosek tych 2 podmiotów, o których mówiłem. Przesłanką zmiany tej decyzji jest uzasadniona potrzeba zapewnienia bezpieczeństwa funkcjonowania systemu przesyłowego gazowego albo możliwości korzystania z tego systemu. Czyli tak: na wniosek i jeżeli jest uzasadniona potrzeba zapewnienia bezpieczeństwa funkcjonowania systemu. Prezes URE nie może tej decyzji zmienić z urzędu, nawet jeżeli zaktualizuje się przesłanka uzasadnionych potrzeb zapewnienia bezpieczeństwa funkcjonowania systemu. Brak jest możliwości zmiany takiej decyzji z urzędu, bez wniosku odpowiednich podmiotów, bez wniosku odpowiedniego operatora. Stąd nasza propozycja poprawki zmierza do tego, aby umożliwić zmianę decyzji także z urzędu. Dziękuję bardzo.

Przewodniczący Adam Gawęda:

Dziękuję bardzo.

Proszę o ustosunkowanie się do tej uwagi przez pana ministra bądź inne osoby reprezentujące rząd.

Pełnomocnik Rządu do spraw Strategicznej Infrastruktury Energetycznej Piotr Naimski:

Panie Mecenasie, my prosimy o nieuwzględnianie tej uwagi. Dlaczego? Dlatego że z mocy ustawy odpowiedzialny jest operator. Nie jest to zawarte w tej zmianie, w tej aktualnie rozpatrywanej nowelizacji, tylko po prostu w prawie energetycznym. Ten obowiązek tam jest expressis verbis zapisany i nikt z tego obowiązku operatora nie może zwolnić. W związku z tym wymagalność tego wniosku ze strony operatora… To, że on jest konieczny, to kwestia ustawowa. Nie ma tutaj potrzeby tego zapisu, że tak powiem, rozszerzać. Obowiązki regulatora są inne. Dziękuję.

Przewodniczący Adam Gawęda:

Rozumiem, że stanowisko ministerstwa co do przyjęcia tej poprawki jest negatywne.

(Pełnomocnik Rządu do spraw Strategicznej Infrastruktury Energetycznej Piotr Naimski: Formalnie rzecz biorąc, tak, ale tłumaczyłem, że…)

Rozumiem, że Biuro Legislacyjne zawsze dochowuje staranności i dąży do tego, żeby te przepisy były jasne i czytelne, ale akurat w tym przypadku nie zmieni to tego systemu ani możliwości związanych z operatorem systemu przesyłowego. De facto ta ustawa umożliwi pełną realizację tych zadań, o których pan minister był tutaj uprzejmy powiedzieć.

Bardzo dziękuję.

Czy są chętni do zabrania głosu w dyskusji? Tak.

Pan senator Grzegorz Peczkis. Bardzo proszę.

Senator Grzegorz Peczkis:

Korzystając z okazji… Jak pan minister uzna, że nie może udzielić odpowiedzi, to proszę od razu powiedzieć – zapytam inaczej albo gdzie indziej spróbuję się dowiedzieć.

Pan mówił o przesyle gazu, no a mnie chodzi o przesył energii elektrycznej. W szczególności chodzi mi o sytuację, kiedy przesyłane są przez terytorium polskie i po liniach polskich duże ilości energii – no, to jest zależne od pogody – które nie odnajdują odbioru na terenie RP, tylko są przesyłane, powiedzmy, z północy Europy na południe, przez 2 kraje sąsiednie, z powrotem do kraju pierwotnego. Dlaczego o to pytam? Dlatego że mam wiedzę, że ten problem, poważny problem według mnie, został już przez państwo polskie prawie rozwiązany. Chodzi o budowę specjalnych urządzeń, które miały temu zaradzić. Mam też wiedzę, że te urządzenia już są, ale ich wdrożenie jest permanentnie przekładane. A z tego, co wiem, wynika, że można by je już po prostu wdrożyć. Czy w związku z tym w ministerstwie brana jest pod uwagę jakakolwiek propozycja zapobieżenia sytuacji, w której bez odbioru przesyła się przez nasz kraj energię, tzn. poprzez kraje sąsiadujące przesyła się ją z powrotem do siebie? Oni właściwie korzystają z naszych sieci i na tym oszczędzają albo zapełniają braki w swojej sieci. A mówię przecież o bogatym kraju.

Przewodniczący Adam Gawęda:

Bardzo proszę wyjaśnić tę kwestię zawirowań ze strony naszego zachodniego sąsiada.

Pełnomocnik Rządu do spraw Strategicznej Infrastruktury Energetycznej Piotr Naimski:

Panie Przewodniczący! Panie Senatorze!

Rzeczywiście, pytanie wykracza niewątpliwie poza materię ustawy. Pytanie to dotyczy tzw. przepływów kołowych, które są spowodowane tym, że nadmiar energii tworzy się w momencie, kiedy wieje silny wiatr na północy Niemiec, a liczba linii przesyłowych z północy na południe Niemiec jest niewystarczająca. Ponieważ mamy interkonektor niemiecki, część tej energii – no, energia rozpływa się jak woda – wpływa do nas. Te przesuwniki fazowe – bo te urządzenia, o których pan mówił, to właśnie przesuwniki fazowe – są rzeczywiście używane. Nie wiem, skąd wiedza, że ich nie ma. Nie, one są używane. Ten północny interkonektor, powiedziałbym, miał swoje perturbacje i był przez dłuższy czas nieczynny z tego powodu, że operator niemiecki nie był w stanie zapewnić odpowiedniej przepustowości linii energetycznej. W związku z tym ta linia została przywrócona, praktycznie rzecz biorąc, całkiem niedawno. Żeby to skonkludować, powiem tak: te przepływy kołowe były bardzo dużym problemem 4 lata temu czy nawet 3,5 roku temu, ale teraz już nie są aż takim problemem. Dziękuję.

Przewodniczący Adam Gawęda:

Bardzo dziękuję, Panie Ministrze.

Rzeczywiście to pytanie wychodziło poza materię procedowanej ustawy, ale jest dość istotny problem, więc dziękuję, Panie Ministrze, za wyjaśnienie.

Pan senator Augustyn.

Senator Mieczysław Augustyn:

Panie Mecenasie, rozumiem, że pan jest w zastępstwie, ale… No, nie bardzo chce mi się wierzyć, że nasz legislator popełnił tutaj błąd, proponując tę poprawkę.

Ma pan minister rację, że operator systemu ma obowiązek zadbania o bezpieczeństwo funkcjonowania tego systemu i ciągłość jego działania. Niemniej kwestia składania wniosku pojawia się dopiero w tej ustawie. Nie ma tutaj innych przepisów, które by nakładały obowiązek złożenia takiego wniosku, dlatego wydaje mi się, że dla bezpieczeństwa dobrze by było tę propozycję rzetelnie rozważyć. Wprawdzie właścicielem całego systemu przesyłowego i operatora jest państwo, to wszystko jest w jednym ręku, ale może nastąpić błąd w politycznej ocenie, bo sprawa jest oczywiście politycznie delikatna, a wtedy niezależny regulator, jakim jest URE, powinien o nasze bezpieczeństwo zadbać.

Ja osobiście popieram tę propozycję. Uważam, Panie Ministrze, że ona poprawia ustawę, zwiększa nasze bezpieczeństwo. Jestem zdania, że należy ją wprowadzić i dlatego, Panie Przewodniczący, przejmuję tę poprawkę.

Przewodniczący Adam Gawęda:

Dziękuję bardzo.

Czy jeszcze odniesie się pan, Panie Ministrze, do tego?

Pełnomocnik Rządu do spraw Strategicznej Infrastruktury Energetycznej Piotr Naimski:

Tak. Jeżeli można, Panie Przewodniczący, dodam słowo komentarza, jeszcze raz się do tego odniosę.

Tu jest tak, że za bezpieczeństwo funkcjonowania całego systemu przesyłowego odpowiada operator systemu przesyłowego, a za bezpieczeństwo energetyczne odpowiada minister energii. Regulator nie ma takiej odpowiedzialności, nie ma tego w swoich zadaniach, nie ma tego w swoich obowiązkach. W związku z tym nakładanie na niego tego obowiązku jest, że tak powiem, nadmiarowe w stosunku do jego kompetencji. Dalej podtrzymuję opinię, że to nie byłaby stosowna poprawka.

Przewodniczący Adam Gawęda:

Dziękuję bardzo.

Zatem będziemy musieli to też poddać pod głosowanie.

Pan senator Piecha.

Senator Wojciech Piecha:

Ja mam pytanie dotyczące rurociągu jamalskiego. W tej chwili przesyłamy, jak pan minister mówił, ok. 32 miliardów m3. A jak po 1922 r. wypełnienie tego rurociągu będzie się przedstawiało?

(Głos z sali: Po 2022 r.)

Po 2022 r., tak. Jak to się będzie przedstawiało? I czy ta spółka EuRoPol Gaz, która w tej chwili tym odcinkiem zawiaduje, będzie w stanie likwidacji, czy inną funkcję będzie pełniła? Dziękuję.

Przewodniczący Adam Gawęda:

Bardzo proszę, Panie Ministrze.

Pełnomocnik Rządu do spraw Strategicznej Infrastruktury Energetycznej Piotr Naimski:

Panie Senatorze, ja już krótko o tym wspomniałem, ale jeszcze do tego wrócę. To jest sytuacja, w której… No, w żadnym wypadku nie mamy takiej intencji, takiego zamiaru – nie podejmujemy żadnych takich działań – by przerwać przesył gazu z Federacji Rosyjskiej do Niemiec przez terytorium Polski. Te 32 miliardy m3 to przepustowość roczna tego gazociągu, z czego niecałe 3 miliardy m3 zostają w Polsce – to jest jedna z części realizowanego polskiego kontraktu zakupowego – zatem 29 miliardów m3 jest przesyłane przez Gazprom do odbiorców w zachodniej Europie, przede wszystkim w Niemczech.

Po 2022 r. ta magistrala przesyłowa będzie w dalszym ciągu własnością spółki EuRoPol Gaz, która w stosunku 50:50 należy do PGNiG i Gazpromu. I w dalszym ciągu ta przepustowość będzie dostępna – ona będzie udostępniania na podstawie aukcji przeprowadzanych co roku w pierwszym tygodniu lipca. To określają przepisy unijne, wszystko to jest uregulowane. Każdy – ale przede wszystkim Gazprom – kto będzie miał taką intencję, ochotę i potrzebę, będzie mógł tę przepustowość zarezerwować i przesłać te 29 miliardów m3 gazu do Niemiec, oczywiście płacąc za to według odpowiedniej taryfy.

Przypominam, że w tej chwili jest tak, że na skutek umów podpisanych w 2010 r. przez pana wicepremiera Waldemara Pawlaka dochód spółki EuRoPol Gaz jest ograniczony do 21 milionów zł rocznie, co przy przesyle 29 miliardów m3 gazu na odcinku 600 km przez Polskę jest po prostu śmieszne. To znaczy, że to jest za darmo.

Ta regulacja, którą teraz proponujemy i którą chcemy wprowadzić, doprowadzi m.in. do tego, że na polskim odcinku Jamału ten, kto będzie chciał przesyłać gaz, będzie musiał za to płacić według normalnej taryfy.

Przewodniczący Adam Gawęda:

Bardzo dziękuję.

Nie widzę więcej zgłoszeń, a zatem zamykam dyskusję.

Czy pan senator Augustyn podtrzymuje tę poprawkę? Tak.

To od tej poprawki, zaproponowanej przez Biuro Legislacyjne, rozpoczniemy. Ona tu jest opisana.

Kto jest za przyjęciem tej poprawki? Proszę o podniesienie ręki. (2)

Kto jest przeciw? (5)

Kto się wstrzymał? (0)

A zatem poprawka nie uzyskała większości.

(Senator Mieczysław Augustyn: Zgłaszam wniosek mniejszości.)

Pan senator zgłasza tę poprawkę jako wniosek mniejszości.

Główny Legislator w Biurze Legislacyjnym w Kancelarii Senatu Szymon Giderewicz:

Do tej chwili została przegłosowana tylko jedna poprawka – zaopiniowano ją negatywnie. Ona oczywiście może się stać wnioskiem mniejszości, niemniej przypominam, że komisja w tej chwili jeszcze nie ma wypracowanego stanowiska. Jeżeli nie zostanie zgłoszony żaden inny wniosek, to ten wniosek nie będzie ujęty w zestawieniu jako…

Przewodniczący Adam Gawęda:

Ja zaraz zgłoszę wniosek o przyjęcie ustawy bez poprawek. No, to jest jakby konsekwencja nieprzyjęcia tej poprawki.

Zgłaszam wniosek o przyjęcie ustawy bez poprawek.

Kto jest za przyjęciem mojego wniosku? (5)

Kto jest przeciw? (2)

Kto się wstrzymał? (0)

Czyli mój wniosek został przegłosowany pozytywnie.

A zatem stanowisko komisji jest takie, że opowiadamy się za przyjęciem ustawy bez poprawek.

Senator Mieczysław Augustyn:

I teraz zgłaszam wniosek mniejszości…

Przewodniczący Adam Gawęda:

Teraz został zgłoszony wniosek mniejszości.

Kto z panów senatorów będzie sprawozdawcą w zakresie tej ustawy? Pan senator Peczkis?

(Wypowiedzi w tle nagrania)

Pan senator Peczkis będzie sprawozdawcą w zakresie całości ustawy.

No a wniosek mniejszości… Panie Senatorze, kto przedstawi wniosek mniejszości?

(Wypowiedź poza mikrofonem)

Pan senator Augustyn.

Dziękuję bardzo.

A zatem ogłaszam minutę przerwy technicznej.

Dziękuję, Panie Ministrze, za przedstawienie ustawy. Dziękuję również za obecność pana współpracowników.

(Pełnomocnik Rządu do spraw Strategicznej Infrastruktury Energetycznej Piotr Naimski: Dziękuję bardzo, Panie Przewodniczący. Dziękuję komisji.)

(Przerwa w obradach)

Przewodniczący Adam Gawęda:

Bardzo proszę senatorów o powrót na salę.

(Rozmowy na sali)

Bardzo proszę o zaprzestanie rozmów.

Wznawiam posiedzenie Komisji Gospodarki Narodowej i Innowacyjności.

Witam wiceprezesa Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów, pana Michała Holeksę. Witam serdecznie. Witam również pana dyrektora Daniela Mańkowskiego.

Punkt 2. porządku obrad: rozpatrzenie ustawy o zmianie ustawy o ochronie konkurencji i konsumentów oraz niektórych innych ustaw (druk senacki nr 1226, druki sejmowe nr 3542, 3570 i 3570-A)

Przechodzimy do punktu drugiego porządku obrad: rozpatrzenie ustawy o zmianie ustawy o ochronie konkurencji i konsumentów oraz niektórych innych ustaw – druk senacki nr 1226.

Proszę o przedstawienie tej ustawy. Bardzo proszę.

Wiceprezes Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów Michał Holeksa:

Dzień dobry państwu.

Panie Przewodniczący! Wysoka Komisjo!

Ustawa o zmianie ustawy o ochronie konkurencji i konsumentów oraz niektórych innych ustaw ma na celu: dostosowanie prawa krajowego do przepisów rozporządzenia Parlamentu Europejskiego i Rady z 2018 r. w sprawie nieuzasadnionego blokowania geograficznego oraz innych form dyskryminacji klientów ze względu na przynależność państwową, czyli w sprawie tzw. geoblokowania; umożliwienie prezesowi UOKiK bardziej elastycznego w stosunku do stanu obecnego kształtowania struktury wewnętrznej UOKiK, w szczególności w odniesieniu do delegatur; poprawę skuteczności wykrywania naruszeń i przepisów ustawy o ochronie konkurencji i konsumentów poprzez rozszerzenie dostępu prezesa do tajemnic prawnie chronionych, takich jak tajemnica skarbowa i tajemnica bankowa; dostosowanie przepisów ustawy o ochronie konkurencji i konsumentów oraz ustawy o przeciwdziałaniu nieuczciwemu wykorzystywaniu przewagi kontraktowej w obrocie produktami rolnymi i spożywczymi do aktualnego stanu prawnego.

Szanowni Państwo, przejdźmy do dostosowania polskich przepisów do rozporządzenia w sprawie geoblokowania. Zasadniczym celem procedowanej ustawy jest właśnie dostosowanie polskich przepisów do tego rozporządzenia. Rozporządzenie to jest jednym z dokumentów z pakietu Komisji Europejskiej dotyczącego handlu elektronicznego, opublikowanego w ramach realizacji inicjatyw zapowiedzianych w strategii jednolitego rynku cyfrowego oraz strategii jednolitego rynku cyfrowego na rzecz towarów i usług. Przepisy rozporządzenia w sprawie geoblokowania stosowane są od 3 grudnia 2018 r.

Celem rozporządzenia w sprawie geoblokowania jest zapewnienie konsumentom, niezależnie od ich przynależności państwowej lub miejsca zamieszkania bądź prowadzenia działalności, lepszego dostępu do towarów i usług poprzez zapobieganie dyskryminacji w handlu transgranicznym. Założeniem tej regulacji jest również umożliwienie przedsiębiorcom rozszerzenia ich działalności na nowe rynki i zainteresowania swoją ofertą nowych klientów.

Rozporządzenie w sprawie geoblokowania obowiązuje bezpośrednio i co do zasady nie wymaga transpozycji do prawa krajowego, jednakże w art. 7 i 8 tego rozporządzenia nakładane są na państwa członkowskie określone obowiązki związane z egzekwowaniem jego przepisów, tj. wyznaczenie na gruncie przepisów prawa krajowego organu, który będzie odpowiedzialny za egzekwowanie naruszeń przepisów rozporządzenia, i określenie podmiotu powołanego do udzielenia pomocy konsumentom w zakresie wynikającym z zastosowania tego rozporządzenia. Za egzekwowanie przepisów rozporządzenia odpowiedzialność ponosić będą prezes Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów oraz sądy powszechne. Prezes UOKiK będzie organem odpowiedzialnym w relacji przedsiębiorca – konsument w zakresie naruszeń zbiorowych interesów konsumentów, z kolei w relacji przedsiębiorca – przedsiębiorca będzie on organem odpowiedzialnym w przypadku, gdy geoblokowanie stanowić będzie praktykę ograniczającą konkurencję. W związku z tym niezbędne jest wprowadzenie do ustawy o ochronie konkurencji i konsumentów przepisów umożliwiających prezesowi wykonywanie tych obowiązków. W przypadku sądów powszechnych zastosowanie będą miały przepisy kodeksu cywilnego, a uprawnienia wynikające z tych przepisów będą dochodzone na podstawie przepisów kodeksu postępowania cywilnego.

Druga istotna sprawa. W jakim celu ta ustawa jest procedowana? Chodzi także o strukturę wewnętrzną UOKiK. Ustawa przewiduje zmiany w zakresie struktury UOKiK. Zgodnie z ustawą o ochronie konkurencji i konsumentów prezes UOKiK wykonuje swoje zadania przy pomocy Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów. Obecnie w skład UOKiK wchodzi centrala w Warszawie, laboratoria nadzorowane przez prezesa oraz 9 delegatur z ustawowo określonymi siedzibami. I tego właśnie dotyczy najważniejsza zmiana, jeśli chodzi o strukturę. W chwili obecnej siedziby delegatur określone są w ustawie, a nie ma uzasadnienia, aby taki stan rzeczy trwał w dalszym ciągu. Delegatury są de facto departamentami merytorycznymi, więc jako departamenty powinny być systemowo wymienione w statucie, a ich zadania – określone w regulaminie UOKiK. Prezes jest organem i wykonuje zadania ustawowe poprzez wiceprezesów, dyrektora generalnego, dyrektorów departamentów, biur oraz delegatur. Zmiany te mają na celu wprowadzenie większej elastyczności w zakresie tworzenia oraz przydzielania zadań przez prezesa UOKiK jednostkom terenowym UOKiK, tj. delegaturom. Ustawa zakłada uregulowanie zadań delegatur UOKiK w statucie wydawanym w drodze rozporządzenia prezesa Rady Ministrów.

Podobne rozwiązania zawarte są w przepisach dotyczących innych regulatorów, w szczególności prezesa Urzędu Komunikacji Elektronicznej i prezesa Urzędu Lotnictwa Cywilnego.

Zmiany w zakresie funkcjonowania delegatur będą także oddziaływać na przepisy dotyczące składu i sposobu wyłaniania członków Krajowej Rady Rzeczników Konsumentów, działającej przy prezesie zgodnie z art. 44 ust. 1 ustawy o ochronie konkurencji i konsumentów. Ustawa przewiduje rozszerzenie składu rzeczników do 16 członków, po jednym z każdego województwa. W chwili obecnej jest 9 członków rady. Zmiana ta pozostanie bez wpływu na finanse publiczne.

Zmiany w zakresie dostępu do tajemnic i wymiany informacji. Konsekwencją zmiany w ustawie o nadzorze nad rynkiem finansowanym – mam na myśli nowy art. 17ca tej ustawy, który wszedł w życie w grudniu 2018 r. – jest wprowadzenie w art. 73 ust. 2 ustawy o ochronie konkurencji i konsumentów dodatkowego wyjątku od reguły, zgodnie z którą informacje uzyskane w toku postępowań prowadzonych przez prezesa UOKiK nie mogą być wykorzystywane w innych postępowaniach prowadzonych na podstawie odrębnych przepisów. W art. 73 ust. 2 zaproponowano dodanie pktu 7, zgodnie z którym wymieniony zakaz nie będzie dotyczyć przekazywania informacji przewodniczącemu Komisji Nadzoru Finansowego.

Ponadto konieczne będą zmiany w ordynacji podatkowej oraz w ustawie – Prawo bankowe, które będą miały na celu umożliwienie dostępu prezesowi UOKiK do tajemnicy bankowej i tajemnicy skarbowej na potrzeby prowadzonych postępowań. Odnośnie do dostępu do tajemnicy skarbowej ustawa przewiduje, że prezes urzędu otrzyma dostęp do akt spraw skarbowych na potrzeby toczącego się postępowania. Zgodnie z ordynacją podatkową takie uprawnienie przysługuje przewodniczącemu Komisji Nadzoru Finansowego. Informacje objęte tajemnicą skarbową są niezbędne w toku prowadzonych przez prezesa UOKiK postępowań, w szczególności w związku z uprawnieniem prezesa do nakładania kar pieniężnych, które stanowią dochód budżetu państwa. Prezes UOKiK może nałożyć na przedsiębiorcę, w drodze decyzji, karę pieniężną w wysokości nie większej niż 10% obrotu osiągniętego w poprzednim roku obrotowym, a w przypadku menadżerów – w wysokości maksymalnie 2 milionów zł. Zdarzają się jednak sytuacje, gdy przedsiębiorca nie odbiera korespondencji i nie udziela odpowiedzi na żądania prezesa o przekazanie wysokości obrotu za rok poprzedni lub gdy zachodzi konieczność weryfikacji złożonych informacji, np. w urzędzie skarbowym, przy czym te dane objęte są bardzo często tajemnica skarbową.

Ponadto informacje objęte tajemnicą skarbową mogą być pomocne w przypadku prowadzenia przez prezesa postępowań dotyczących praktyk związanych z tzw. systemami promocyjnymi typu piramida. W takim przypadku niezbędne do stwierdzenia tego naruszenia jest wykazanie, że konsument wykonuje świadczenie w zamian za możliwość otrzymania wynagrodzenia, które jest uzależnione przede wszystkim od wprowadzenia innych konsumentów do systemu, a nie od sprzedaży lub konsumpcji produktów.

Jeżeli chodzi o dostęp do tajemnicy skarbowej oraz tajemnicy bankowej na potrzeby prowadzonych przez prezesa UOKiK postępowań na podstawie przepisów ustawy o przeciwdziałaniu nieuczciwemu wykorzystywaniu przewagi kontraktowej w obrocie produktami rolnymi i spożywczymi, to jest on konieczny m.in. ze względu na umożliwienie prezesowi UOKiK ustalenia w toku tych postępowań faktu niezależności działania pośrednika w obrocie, jak również występowania samego stosunku przewagi kontraktowej jednego podmiotu nad drugim na podstawie analizy danych finansowych.

W ustawie są także zmiany porządkujące. Konieczne jest wprowadzenie zmian dostosowujących ustawę o ochronie konkurencji i konsumentów do aktualnego stanu prawnego w zakresie odesłań do aktualnych przepisów. To są zmiany techniczne, takie jak zmiana nazwy rzecznika ubezpieczonych na rzecznika finansowego.

Przepisy przejściowe. Ustawa zawiera przepisy przejściowe, które mają m.in. zapewnić utrzymanie ciągłości wykonywania zadań przez prezesa UOKiK niezależnie od przewidzianej zmiany podstawy prawnej działania delegatur. Regulacja przejściowa przewiduje 3-miesięczny termin na rozszerzenie składu rady do 16 członków. To jest ta rada, o której wspomniałem – rada działająca przy prezesie Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów.

Wejście w życie. Ze względu na zróżnicowany zakres przedmiotowy ustawy oraz pewną specyfikę proponowanych zmian zakłada się 2 terminy wejścia w życie. Dla zmian organizacyjnych związanych ze zmianą podstaw prawnych działania delegatur proponowana jest 4-miesięczna vacatio legis. Związane jest to z wewnętrznymi procedurami potrzebnymi do zmiany funkcjonowania tych delegatur. One obecnie funkcjonują na podstawie ustawy. Po wejściu w życie nowelizacji będzie musiał zostać uchwalony nowy statut – on będzie przez prezesa Rady Ministrów uchwalany – a następnie będą musiały zostać załatwione tzw. sprawy techniczne i porządkowe, związane z umowami o pracę, z innymi umowami, z dostawcami. W związku z tym przewidujemy, że w 4 miesiące powinniśmy poradzić sobie z tym zagadnieniem. Pozostałe zmiany mają wejść w życie po upływie 14 dni od dnia ogłoszenia ustawy.

Szanowna Komisjo, uprzejmie proszę o przychylne podejście do tej ustawy.

Czas jest tutaj o tyle istotny, że ustawa wprowadza bezpośrednio przepisy unijne, które powinny zostać wprowadzone już 3 grudnia zeszłego roku. Dziękuję.

Przewodniczący Adam Gawęda:

Dziękuję bardzo.

Witam w tym momencie panią mecenas Aldonę Figurę, głównego legislatora.

Bardzo proszę o przedstawienie opinii.

Główny Legislator w Biurze Legislacyjnym w Kancelarii Senatu Aldona Figura:

Bardzo dziękuję.

Panie Przewodniczący! Szanowni Państwo!

Biuro Legislacyjne chciałoby zwrócić uwagę na kwestie legislacyjne. Mianowicie zwracamy uwagę na nieprawidłową konstrukcję nowelizacji art. 33 i 43. To są zmiany zawarte w art. 1 w pkcie 5 i 7.

Nowelizacja art. 33 polega na tym, że ten artykuł ma zawierać 1 zdanie, podczas gdy w wersji obecnie obowiązującej ma on 6 ustępów. Taka zmiana powoduje, że w sposób dorozumiany uchyla się ust. 2–6. Uchyla się je nie w sposób wyraźny, oczywisty, tylko w sposób dorozumiany.

Z kolei w art. 43, tym obecnie obowiązującym, ust. 2 jest uchylony, podczas gdy w tej nowelizacji mamy do czynienia z nowym brzmieniem ust. 2. Zwracamy uwagę na to, że taka konstrukcja przepisu jest nieprawidłowa, niezgodna z zasadami techniki prawodawczej. Zgodnie z §85 i 86 zasad techniki prawodawczej obowiązuje zasada zakazu nowelizacji dorozumianej, co oznacza obowiązek wyraźnego wskazywania w przepisie zmieniającym zmian dokonywanych przez ten przepis. Niezależnie od tego, czy jest to zmiana brzmienia, czyli uchylenie przepisu, powinno to być w sposób wyraźny w ustawie określone. Inną kwestią jest to, że taka technika może powodować wiele trudności, wiele wątpliwości interpretacyjnych, dlatego że adresat norm obowiązujących może po prostu w ogóle nie zauważyć takiej zmiany. Przy ewentualnej interpretacji prawa czy przy ustalaniu stanu prawnego będą się tu pojawiać wątpliwości, ponieważ już samo ustalenie istnienia i zakresu zmian będzie zależało wyłącznie od oceny osoby interpretującej.

Zaproponowane poprawki mają na celu wyeliminowanie tych błędów legislacyjnych. Dziękuję bardzo.

Przewodniczący Adam Gawęda:

Dziękuję bardzo.

Proszę o przedstawienie stanowiska do tych propozycji poprawek.

Wiceprezes Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów Michał Holeksa:

Szanowni Państwo! Pani Mecenas!

Dziękuję za ten głos.

Chciałbym odnieść się do tych uwag po kolei. Obecnie art. 33 ma 6 ustępów. Nowy art. 33 nie będzie miał, można powiedzieć, żadnych wylistowanych ustępów – to będzie 1 zdanie. Tutaj zupełnie zmieniona została treść całego artykułu, zatem zapisanie tego tak, jak to wygląda w chwili obecnej – cały artykuł otrzymuje brzmienie: „w skład Urzędu wchodzą Centrala w Warszawie, delegatury Urzędu oraz laboratoria nadzorowane przez Prezesa Urzędu” – wydaje nam się zasadne i zgodne z techniką legislacyjną. Te zmiany zostały też zaaprobowane zarówno przez RCL, Rządowe Centrum Legislacji, jak i przez Sejm. W związku z tym – odnoszę się do tego art. 33 – wydaje mi się… Zastanawialiśmy się nad tym z panem dyrektorem i wydaje nam się, że jednak stwierdzenie, że to jest niezgodne z zasadami techniki legislacyjnej, jest zbyt daleko idące.

Jeśli chodzi o art. 43, Pani Mecenas… Już odnoszę się do tej uwagi. W chwili obecnej art. 43 zawiera ust. 1 – ust. 2 jest uchylony – i ust. 3. Nowa treść będzie obejmować art. 43 ust. 1, ust. 2 i ust. 3. I tu też jest napisane, że cały art. 43 otrzymuje nowe brzmienie. My nie zmieniamy części artykułu, nie dopisujemy czegoś w tym artykule, tylko zupełnie nową treść mu nadajemy. Jest jeszcze jedna kwestia. Te przepisy art. 43 są skierowane do dość wąskiego kręgu odbiorców, tj. do ok. 400 rzeczników konsumentów, którzy nam te sprawozdania przekazują. Akurat taka treść artykułu została zaproponowana przez Rządowe Centrum Legislacji, przez prezesa RCL, i potem zaaprobowana przez sejmowych legislatorów, w związku z tym wydaje mi się, że nie jest to niezgodne z techniką legislacyjną.

Przewodniczący Adam Gawęda:

Rozumiem, że stanowisko pana prezesa co do proponowanych zmian jest negatywne.

(Wiceprezes Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów Michał Holeksa: Tak.)

Czy pani legislator, pani mecenas chce jeszcze coś dodać?

Bardzo proszę.

Główny Legislator w Biurze Legislacyjnym w Kancelarii Senatu Aldona Figura:

Panie Przewodniczący! Szanowni Państwo!

Ja oczywiście podtrzymuję swoją opinię, jak najbardziej. Bardziej drastyczny przypadek to… Przede wszystkim w art. 33 w sposób dorozumiany – to nie ulega wątpliwości – uchylamy ust. 2–6, co w ogóle nie zostało wyartykułowane w przepisie.

A już takim bardzo wyraźnym błędem jest moim zdaniem zastępowanie treści uchylonego ustępu nowym brzmieniem, czego w ogóle się nie robi. To jest zła technika legislacyjna, to jest przeciw zasadom techniki legislacyjnej. Dziękuję bardzo.

Przewodniczący Adam Gawęda:

Rozumiem.

Pan senator Augustyn.

Senator Mieczysław Augustyn:

Pierwsza kwestia. Można powiedzieć, że nie usłyszeliśmy tutaj merytorycznego uzasadnienia dla zmian dotyczących delegatur. No, tak na dobrą sprawę go nie usłyszeliśmy. Przez lata nie słyszeliśmy tutaj, żeby urząd miał jakiekolwiek problemy z powodu tego, że funkcjonuje w takiej strukturze. Delegatury funkcjonowały, spełniały swoją funkcję i wobec tego rodzi się pytanie: po co ta zmiana, cóż ona ma poprawić? To jest pierwsza sprawa. Odpowiedź sama się narzuca, bo widzieliśmy już wiele ustaw, które dotyczyły czegoś innego, a nagle doklejano do nich likwidację różnego rodzaju instytucji, zmieniano ich statuty, formuły itd., co zmierzało tak naprawdę do usunięcia ludzi i zastąpienia ich innymi. Zresztą pan już mówił, że te 4 miesiące są po to, żeby załatwić wypowiedzenia itd. W każdym razie nie ma tutaj, w ustawie, żadnych gwarancji, że ci ludzie tam zostaną. Podejrzewam, że chodzi o to, żeby wielu z nich, jeśli nie większość, wymienić.

Druga kwestia dotyczy tej rady. Rzecznicy konsumentów są powiatowi. Powiatów w regionie jest wiele. W moim jest ich, zdaje się, 66, a w skład rady ma wchodzić 16 rzeczników, po jednym z każdego województwa. Jaka to będzie procedura? Kogo się chce, można powołać? Jak to ma być robione? Bo tu jest tylko tyle napisane, że powołanie następuje za pisemną zgodą powoływanych rzeczników.

A więc chciałbym usłyszeć odpowiedzi na te 2 pytania. Dlaczego akurat teraz państwo dokonujecie tej zmiany, gdy idzie o delegatury? I na jakiej zasadzie będziecie państwo wybierać owych rzeczników do rady?

Przewodniczący Adam Gawęda:

Bardzo proszę, Panie Prezesie.

Wiceprezes Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów Michała Holeksa:

Panie Senatorze, już spieszę z odpowiedzią. Na początek chcę wyjaśnić, że w żadnym wypadku nie ma mowy o zwalnianiu pracowników. Nie powiedziałem nic o wypowiedzeniach, mówiłem tylko o zmianach organizacyjnych. Jak mi mówiły kadry, pracownik obecnie zatrudniony w delegaturze, która została powołana na podstawie ustawy, będzie musiał dostać nowe zatrudnienie, zostanie zatrudniony w UOKiK – nie w delegaturze, tylko w Urzędzie Ochrony Konkurencji i Konsumentów. To są zmiany techniczne, nie ma mowy o żadnym rozwiązywaniu umów.

Rzeczywiście, będzie likwidacja 1 delegatury, warszawskiej, ale tam nikt nie jest zatrudniony. Od kilku lat, od 3–4 lat, nikt nie jest tam zatrudniony, ta delegatura wygasła, a jej zadania przejęła centrala. Część tych zadań przejęła delegatura w Lublinie, część zadań przejęła delegatura w Łodzi, ale większość przejęła centrala, która ma siedzibę w Warszawie. W związku z tym tutaj nie ma mowy o żadnym wygaszaniu delegatur terenowych czy o wypowiadaniu pracownikom umów.

Skąd ta zmiana? Pan senator…

(Senator Mieczysław Augustyn: …Przynajmniej w zakresie zmienionego podmiotu zatrudniającego.)

No, ale to…

(Wypowiedź poza mikrofonem)

Pełna promesa jest…

(Przewodniczący Adam Gawęda: Panie Senatorze, bardzo proszę o umożliwienie udzielenia odpowiedzi. Bardzo proszę.)

Jest pełna promesa w stosunku do pracowników, że żaden z nich nie dostanie z tego powodu wypowiedzenia. Jak wiemy, każdego pracownika można zwolnić, jeżeli są określone przyczyny, określone powody. Rozwiązać umowę o pracę można zawsze, ale z tego powodu w żadnym wypadku nikt nie zostanie zwolniony z Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów.

Sprawa ta moim zdaniem powinna być już dawno załatwiona, a delegatury w ogóle nie powinny zostać nigdy wpisane do ustawy. Jest to tak naprawdę porządkowanie stanu faktycznego, gdyż delegatury wykonują te same zadania, co departamenty. Mamy Departament Ochrony Konkurencji, a bardzo podobne zadania wykonują delegatury, tylko że one są określone terenowo, mają mniejszy zasięg oddziaływania. Departament Ochrony Konkurencji sprawuje pieczę nad wszystkimi delegaturami i oprócz tego zajmuje się jeszcze sprawami dużych firm o zasięgu ogólnopolskim czy europejskim. I to jest departament, a o departamentach nie ma mowy w ustawie. No, niedawno, w zeszłym roku, nazwa Departamentu Ochrony Interesów Konsumentów została zmieniona na Departament Ochrony Zbiorowych Interesów Konsumentów jedynie poprzez zmianę statutu. Wtedy zmieniono też troszeczkę zadania tego departamentu. W chwili obecnej nie widzę żadnego uzasadnienia dla tego, żeby delegatura, będąca de facto departamentem merytorycznym, miała umocowanie większe niż to, które mają departamenty bądź biura urzędu.

Pamiętajmy też, że to nie dyrektor delegatury jest organem, tylko prezes urzędu. Dyrektor delegatury wykonuje swoje zadania z upoważnienia prezesa, tak jak dyrektorzy biur i departamentów – oni są na tym samym poziomie w organizacji, mają równe prawa. W związku z tym siedziby delegatur nie powinny być wpisane do ustawy. To wszystko powinno być określone w statucie, który nadawany jest przez prezesa Rady Ministrów.

Ponadto takie samo rozwiązanie jest, jak wcześniej wspomniałem, w ULC i w UKE. Bardzo podobnie – chociaż tam nie ma delegatur – jest też w NIK i w GUS. Tam też wszystkie jednostki zamiejscowe – tak to nazwijmy, bo to nie są delegatury – powoływane są statutem. I stąd ta zmiana.

W uzasadnieniu…

(Wypowiedź poza mikrofonem)

O, jeszcze pan dyrektor podpowiada mi jedno zdanie z uzasadnienia ustawy. Pracownicy delegatury w Warszawie zostaną włączeni do zasobów kadrowych centrali urzędu, podobnie jak składniki majątkowe zlikwidowanej delegatury w Warszawie.

Dyrektor Departamentu Prawnego w Urzędzie Ochrony Konkurencji i Konsumentów Daniel Mańkowski:

Szanowny Panie Senatorze, to troszeczkę z wnioskowania z większego na mniejsze wynika. Jeżeli pracownicy likwidowanej delegatury zostaną z urzędu włączeni do centrali, to tym bardziej… No, świadczy to o naszych intencjach. W tych delegaturach, które dalej będą funkcjonowały, również nie zamierzamy nikogo pozbawiać pracy. Tu chodzi o zmianę wyłącznie organizacyjną.

Wiceprezes Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów Michał Holeksa:

Dziękuję.

Nie mamy takich intencji, żeby kogokolwiek z urzędu zwolnić, żeby z tego uczynić pretekst, powód…

Senator Mieczysław Augustyn:

Ale zwracam uwagę, że w przypadku likwidowanej delegatury… To bardzo dobrze, że państwo takie gwarancje – no, tak się często robi w ustawach – tym pracownikom daliście, ale w przypadku tej reorganizacji takich gwarancji nie ma.

Przewodniczący Adam Gawęda:

Dziękuję bardzo.

Myślę, że na pewno prezes i wiceprezes Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów nie będą rezygnowali z bardzo dobrych pracowników, którzy są bardzo potrzebni w tej instytucji, tym bardziej że te zadania, które są nakładane na UOKiK w obecnie funkcjonującym systemie prawnym i gospodarczym… No, dobrzy, doświadczeni fachowcy na pewno – nawet ja sam mogę to zagwarantować – nie będą pozbawiani pracy. Oni będą wręcz zachęcani do tego, żeby pozostać, bo o takich doświadczonych pracowników, mówiąc krótko, jest bardzo, ale to bardzo trudno. To jest oczywiście mój głos w dyskusji. Myślę, że pan prezes podziela moją opinię.

(Senator Mieczysław Augustyn: Jeszcze jedno pytanie.)

Panie Senatorze, ma pan jeszcze pytanie?

(Senator Mieczysław Augustyn: Jeszcze jedno pytanie zadałem…)

(Wypowiedź poza mikrofonem)

Aha, to bardzo…

(Wypowiedź poza mikrofonem)

Momencik.

Bardzo proszę, Panie Prezesie. Padło jeszcze jedno pytanie, proszę o odpowiedź.

Wiceprezes Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów Michał Holeksa:

Do tej pory było 9 członków rady, teraz rozszerzamy jej skład z 9 do 16 reprezentantów województw. To też była konstrukcja zupełnie niepasująca do realiów. Te województwa były łączone, i to czasami w taki dziwny sposób, że problemy konsumentów z jednej części kraju nie pasowały do problemów konsumentów z drugiej części kraju. No, często tak jest. A więc zaproponowaliśmy zwiększenie liczby członków rady do 16.

W jaki sposób będą powoływani? Już odpowiadam, Panie Senatorze. Art. 44 ust. 4 mówi, że w skład rady będzie wchodziło 16 rzeczników, po jednym z obszaru każdego województwa…

Czy mógłbym oddać głos panu dyrektorowi?

Dyrektor Departamentu Prawnego w Urzędzie Ochrony Konkurencji i Konsumentów Daniel Mańkowski:

Panie Senatorze, zmieniany w tym zakresie jest art. 44 ust. 5. W brzmieniu obecnym statuuje on, że członków rady powołuje i odwołuje prezes, a powołanie następuje na wniosek dyrektorów delegatur, o których mowa w ust. 4, za pisemną zgodą. W brzmieniu przez nas zaproponowanym w dalszym ciągu członków rady powołuje i odwołuje prezes, oczywiście za ich pisemną zgodą – tutaj pominięty jest tylko formalny wymóg opiniowania przez dyrektorów delegatur. Oczywiście prezes takiej opinii i tak zasięgnie, ponieważ tak naprawdę to dyrektorzy znają najlepiej swój rejon i potrafią wskazać, że tak powiem, najlepszych spośród rzeczników, z którymi pracują. Przy czym będzie regulowane w, nazwijmy to, przepisach wewnętrznych, jak taki proces wyłaniania i nominacji będzie przebiegał.

Wiceprezes Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów Michał Holeksa:

Do chwili obecnej oni byli powoływani w ten sposób, że dyrektorzy delegatur zgłaszali kandydatów do grona członków rady. A więc proces ten będzie taki sam, tylko że dyrektorzy będą zgłaszali – jak widzimy, będzie 8 delegatur – najprawdopodobniej po 2 kandydatów z 2 różnych województw.

(Przewodniczący Adam Gawęda: Rozumiem, że kwestie związane ze składem rady są ujęte w art. 44 tej ustawy. Co do sposobu powoływania to pozostaje to w starym brzmieniu. Tak?)

Tak, przepis o sposobie powoływania zostaje w starym brzmieniu.

Przewodniczący Adam Gawęda:

Dziękuję bardzo.

Nie widzę chętnych do dalszej dyskusji, a zatem zamykam dyskusję.

Nie zgłoszono poprawek, w związku z tym wnoszę o przyjęcie ustawy bez poprawek.

Kto jest za przyjęciem ustawy bez poprawek? Proszę o podniesienie ręki (5)

Kto jest przeciw? (0)

Kto się wstrzymał? (1)

A zatem stanowisko komisji jest jednoznaczne: opowiadamy się za przyjęciem ustawy bez poprawek.

Czy ktoś z panów senatorów jest chętny, żeby przejąć te ustawę i być sprawozdawcą?

Pan senator Tadeusz Kopeć będzie senatorem sprawozdawcą.

Bardzo dziękuję.

Bardzo dziękuję prezesowi Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów, panu Michałowi Holeksie, i panu dyrektorowi. Dziękuję również pani mecenas, pani głównej legislator, i panu legislatorowi.

Zrobimy dosłownie parosekundową przerwę. Mamy jeszcze do rozpatrzenia punkt trzeci i czwarty, ale żeby państwa nie blokować, na dosłownie 10 sekund przerwiemy obrady. I zaraz przystąpimy do rozpatrzenia punktu trzeciego i czwartego.

(Rozmowy na sali)

Punkt 3. porządku obrad: odwołanie zastępcy przewodniczącego komisji

A zatem poddamy pod głosowanie wniosek złożony przez pana senatora Mieczysława Augustyna…

(Senator Mieczysław Augustyn: Jeżeli mogę coś dodać…)

Bardzo proszę, Panie Senatorze. Oczywiście.

Senator Mieczysław Augustyn:

Tak tylko na potrzeby protokołu dodam, że oczywiście rezygnuję w związku z wyborem na przewodniczącego Komisji Rodziny, Polityki Senioralnej i Społecznej.

Proszę o przyjęcie mojej rezygnacji.

Przewodniczący Adam Gawęda:

Oczywiście, Panie Senatorze, Panie Przewodniczący.

Gratulujemy wyboru na funkcję przewodniczącego. Jest to coś…

(Wypowiedzi w tle nagrania)

Tak, na funkcję przewodniczącego. Gratulujemy panu Mieczysławowi Augustynowi.

I przystępujemy do głosowania nad wnioskiem o rezygnację z funkcji wiceprzewodniczącego Komisji Gospodarki Narodowej i Innowacyjności, pana senatora Mieczysława Augustyna.

Kto jest za tym wnioskiem? (6)

Jednogłośnie. Dziękuję bardzo.

Bardzo serdecznie dziękuję za pracę w prezydium komisji i życzę owocnej pracy w nowej komisji, już jako przewodniczący.

Punkt 4. porządku obrad: wybór zastępcy przewodniczącego komisji

W tym momencie przechodzimy do punktu czwartego, czyli do powołania wiceprzewodniczącego Komisji Gospodarki Narodowej i Innowacyjności.

Wpłynęło pismo upoważniające… wyrażające zgodę na kandydowanie na wiceprzewodniczącego Komisji Gospodarki Narodowej i Innowacyjności przez senatora Władysława Komarnickiego.

Bardzo proszę, pan senator Augustyn.

Senator Mieczysław Augustyn:

Chciałbym zgłosić w imieniu senatorów Platformy Obywatelskiej właśnie pana senatora Władysława Komarnickiego.

Jeżeli pan przewodniczący udzieli mi głosu jeszcze na chwilkę…

(Przewodniczący Adam Gawęda: Oczywiście, bardzo proszę.)

…to chętnie ten wniosek uzasadnię pokrótce.

Pan senator Władysław Komarnicki ma ogromne doświadczenie w zakresie spraw gospodarczych. Jest przedsiębiorcą, założycielem 4 firm działających na ziemi lubuskiej. Był przez wiele lat współwłaścielem i prezesem firmy Interbud-West, aż do 2005 r., a obecnie jest przewodniczącym rady nadzorczej spółki Energoinstal Katowice i członkiem rady nadzorczej Ekstraligi SA.

Pan senator Komarnicki jest także zaangażowanym działaczem klubów sportowych, przewodniczył tym klubom, był w zarządzie lubuskiego towarzystwa Stali Gorzów… Nie, przepraszam, był prezesem Stali Gorzów, znanego klubu żużlowego. Myślę, że wspomniane doświadczenie, a także to, że jest on bardzo cenionym działaczem charytatywnym i udziela się w wielu innych dziedzinach, czyni tę kandydaturę naprawdę poważną i godną poparcia.

Jego zasługi były doceniane przez władze nowej Rzeczypospolitej. W 2010 r. senator Władysław Komarnicki został odznaczony Krzyżem Komandorskim Orderu Odrodzenia Polski.

Przewodniczący Adam Gawęda:

Dziękuję za rekomendację kandydatury senatora Władysława Komarnickiego.

A zatem przystępujemy do głosowania.

Kto jest za przyjęciem kandydatury senatora Władysława Komarnickiego na funkcję wiceprzewodniczącego Komisji Gospodarki Narodowej i Innowacyjności? (5)

Jednogłośnie…

(Wypowiedź poza mikrofonem)

A, przepraszam bardzo, nie zauważyłem.

Kto jest przeciw? (1)

Kto się wstrzymał? (0)

Bardzo dziękuję.

Gratulujemy panu senatorowi Władysławowi Komarnickiemu wyboru na funkcję wiceprzewodniczącego Komisji Gospodarki Narodowej i Innowacyjności.

Zamykam posiedzenie komisji.

(Koniec posiedzenia o godzinie 19 minut 06)