Narzędzia:
Posiedzenie Komisji Ustawodawczej (nr 141) w dniu 21-02-2017
Uwaga! Zapis stenograficzny jest tekstem nieautoryzowanym

Zapis stenograficzny

– posiedzenie Komisji Ustawodawczej (141.)

w dniu 21 lutego 2017 r.

Porządek obrad:

1. Rozpatrzenie wyroku Trybunału Konstytucyjnego z dnia 10 marca 2015 r. (sygn. akt K 29/13) dotyczącego ustawy z dnia 29 lipca 2005 r. o przekształceniu prawa użytkowania wieczystego w prawo własności (cd.).

2. Rozpatrzenie wyroku Trybunału Konstytucyjnego z dnia 14 lipca 2015 r. (sygn. akt SK 26/14) dotyczącego ustawy z dnia 21 sierpnia 1997 r. o gospodarce nieruchomościami (cd.).

(Początek posiedzenia o godzinie 9 minut 16)

(Posiedzeniu przewodniczy przewodniczący Stanisław Gogacz)

Przewodniczący Stanisław Gogacz:

Otwieram posiedzenie Komisji Ustawodawczej.

Punkt 1. porządku obrad: rozpatrzenie wyroku Trybunału Konstytucyjnego z dnia 10 marca 2015 r. (sygn. akt K 29/13) dotyczącego ustawy z dnia 29 lipca 2005 r. o przekształceniu prawa użytkowania wieczystego w prawo własności (cd.)

Przedmiotem obrad komisji jest rozpatrzenie wyroku Trybunału Konstytucyjnego z dnia 10 marca 2015 r., sygnatura akt K 29/13, dotyczącego ustawy z dnia 29 lipca 2005 r. o przekształceniu prawa użytkowania wieczystego w prawo własności.

Jest to ciąg dalszy, kontynuacja pracy komisji nad przygotowaniem wykonania tego wyroku. My mieliśmy spotkanie, jak pamiętam, 16 marca 2016 r. i debatowaliśmy nad właśnie tym orzeczeniem, tym wyrokiem Trybunału Konstytucyjnego. Wtedy otrzymaliśmy od ministerstwa infrastruktury informację o tym, że trwają prace, które zmierzają do wykonania tego wyroku, prace nad rozwiązaniami legislacyjnymi, które byłyby też wykonaniem tego wyroku.

Ja bym chciał powitać dzisiaj na posiedzeniu naszej komisji, poza oczywiście senatorami, panią Małgorzatę Kutyłę z Ministerstwa Infrastruktury i Budownictwa, panią dyrektor Departamentu Gospodarki Nieruchomościami – witamy panią – naczelnika z Ministerstwa Infrastruktury i Budownictwa, naczelnika wydziału w Departamencie Gospodarki Nieruchomościami, pana Grzegorza Kubaszewskiego, oraz oczywiście pana mecenasa Marka Jarentowskiego.

Czy państwo zechcą się ustosunkować właśnie do tych działań, które zostały już wtedy podjęte? Jak to wszystko wygląda? Czy te rozwiązania prawne są przygotowywane? Na jakim są już etapie? Jak to się ma do wykonania wyroku Trybunału Konstytucyjnego w tej materii?

Bardzo proszę… Pani dyrektor, prawda? Bardzo proszę.

Dyrektor Departamentu Gospodarki Nieruchomościami w Ministerstwie Infrastruktury i Budownictwa Małgorzata Kutyła:

Dzień dobry państwu.

Dziękuję, Panie Przewodniczący, za udzielenie głosu.

W nawiązaniu do tych już wcześniej przez resort przedstawianych informacji dotyczących podjętych z inicjatywy resortu kompleksowych działań w zakresie nowelizacji ustawy o przekształceniu, a właściwie, mówiąc ściśle, nad nową ustawą, która by w sposób kompleksowy uregulowała zasady przekształcania użytkowania wieczystego w prawo własności, chcę potwierdzić, że takie prace trwają. Zostały podjęte w ubiegłym roku i przebiegały bardzo intensywnie.

Wydaje nam się, że w tej ustawie, o której mówię, jest najwłaściwsze miejsce, żeby uregulować również tę kwestię, te 2 wątki, które Trybunał wprost wskazał w wyroku z 10 marca 2015 r., o którym mówimy. Ale trudność w procedowaniu tej ustawy polega właśnie na tym, że resort przyjął taki kierunek działania, żeby już po prostu nie mnożyć kwestii epizodycznych w odrębnych aktach prawnych. Chcemy tę kwestię, która się ciągnie, jak państwo wiecie, od 1997 r., bo wtedy została uchwalona pierwsza ustawa o przekształceniu, która potem miała swoje następczynie, ale i nowelizacje… To wszystko pokazało, że takie epizodyczne, takie szczątkowe, jak Trybunał nawet powiedział, uwłaszczanie przypadkowych grup osób nie jest już słusznym krokiem. I dlatego ustawa, nad którą pracujemy, ma w pewien sposób przekształcić jakby jednorazowo, jednym ruchem prawnym, że tak powiem, z mocy prawa, prawa pewnej grupy użytkowników wieczystych, którzy, jak wiemy, od dawna już czekają na takie bardziej kompleksowe uregulowanie. I stąd procedowanie tej ustawy po prostu się przeciągnęło w czasie. Ono głównie się opóźniło z tego powodu, że w toku uzgodnień międzyresortowych przyjęto takie zalecenie, aby poszerzać właśnie te grupy.

Początkowo ten projekt miał uwłaszczyć tylko najbardziej kontrowersyjną grupę użytkowników wieczystych, a mianowicie osoby, które są właścicielami lokali i którym przysługuje udział we współużytkowaniu wieczystym. Następnie ta grupa się rozszerzyła. Po tym zaleceniu w listopadzie i grudniu przeprowadzaliśmy kolejne uzgodnienia międzyresortowe – dzisiaj również trwa spotkanie właśnie w tej sprawie, dlatego pan minister nadzorujący tę kwestię nie mógł być obecny – i liczymy na to, że one w tym kwartale już się zakończą. Zresztą jak podkreślam, ta ustawa nawet już była przedmiotem obrad Komitetu Stałego Rady Ministrów. To komitet zalecił jeszcze poszerzenie kręgu podmiotowego. I stąd musimy właśnie państwa przeprosić, że nie zdążyliśmy tej ustawy przekazać parlamentowi, tak jak pan minister deklarował. Ale na pewno zostanie ona uchwalona w takim czasie, aby mogła wejść w życie i zacząć funkcjonować z dniem 1 lipca, bo taki termin resort zaproponował jako termin uwłaszczenia tej grupy użytkowników wieczystych, która na tym pierwszym etapie, właśnie etapie, który realizować ma ta ustawa, będzie uwłaszczona. Czyli chcemy też, żeby było to odpowiednio wcześniej, tak żeby gminy się przygotowały.

Może też wspomnę państwu jednak, na czym polega ten problem, który jeszcze dyskutujemy ostatnio. Mianowicie chodzi o to, że rząd chce zapewnić sprawną realizację tej ustawy, ponieważ ta realizacja będzie wymagała dokonania kilku milionów wpisów w księgach wieczystych. Nawet jeżeli podejdziemy do tego w ten sposób, że uwłaszczamy tylko grunty oddane na cele mieszkaniowe, to i tak jest to kilka milionów ksiąg wieczystych, bo dla samych lokali, dla nieruchomości lokalowych w Polsce są ponad 2 miliony ksiąg. I żeby to zapewnić, dzisiaj właśnie trwają uzgodnienia między wiceministrami sprawiedliwości, finansów i naszym panem ministrem dotyczące potrzeb etatowych, etatów urzędniczych i etatów referendarskich w sądach wieczystoksięgowych. Ta właśnie kwestia wpłynęła na takie przedłużenie procedowania. Tak że tyle, Panie Przewodniczący, gwoli wyjaśnienia, ale będziemy prace nad tą ustawą już kończyć w najbliższym czasie.

Przewodniczący Stanisław Gogacz:

Pani senator Barbara Zdrojewska. Bardzo proszę.

Senator Barbara Zdrojewska:

Ja chciałabym zabrać głos w tej sprawie, ale moja wypowiedź właściwie nie dotyczy tylko tej sprawy, bo w ogóle to jest kolejna taka sytuacja. I proszę tego nie traktować jako uwagi bezpośrednio tylko do tej ustawy, bo ona dotyczy całości. Bo wczoraj również omawialiśmy 2 wyroki Trybunału Konstytucyjnego i w obu przypadkach okazało się, że prace są kontynuowane, projekty właśnie są w centrum legislacyjnym, właśnie są w momencie uzgodnień resortowych i właśnie w lipcu… w jednym przypadku za 2 miesiące, w drugim przypadku w nieokreślonym terminie, ale już, już za momencik wejdą w życie. I tak nas państwo też zapewniali w zeszłym roku. My poczekaliśmy, zapewniliście nas państwo, podaliście państwo terminy, kiedy ustawa wejdzie w życie, a do tej pory nie weszła w życie. I tutaj się zwracam do pana przewodniczącego również, jeśli…

(Wypowiedzi w tle nagrania)

Może poczekam…

(Przewodniczący Stanisław Gogacz: Przepraszam bardzo.)

…albo powtórzę. Bo mój wniosek dotyczy sposobu pracy naszej komisji. Powinniśmy jednak coś z tym zrobić. Ja wiem, że niektóre wyroki są od 1997 r. itd. To nie jest wina tylko tego rządu, to jest wina poprzedniego. Ale przypominam, że to właśnie z inicjatywy Senatu zajęliśmy się tym i próbujemy coś z tą sprawą zrobić. I zastanawiałam się nad tym, że może byśmy spróbowali się spotkać z przedstawicielem pani premier, może z przedstawicielem centrum legislacyjnego rządu i porozmawiali o tych różnych projektach i wyrokach, które mamy do tej pory, ustalili jakiś sposób procedowania. Nie chcę nikogo obrażać, ale uważam, że my jako senatorowie mamy prawo do uzyskania informacji o wiarygodnych terminach, w których państwo wprowadzicie w życie albo przedstawicie parlamentowi konkretne projekty. Bo uważam, że jeśli nie tak, to powinniśmy wycinkowo, ale właśnie my, występować z inicjatywami i to robić, skoro za każdym razem słyszymy od rządu, że to będzie za chwilę. Dziękuję bardzo.

Przewodniczący Stanisław Gogacz:

Dziękuję bardzo.

No, Pani Senator, to jest tak, że jedne wyroki, orzeczenia Trybunału Konstytucyjnego są przez nas potraktowane w ten sposób, że podejmujemy inicjatywę ustawodawczą, a w przypadku innych niezręcznie byłoby równolegle prowadzić prace, skoro ministerstwo, jak tu słyszmy, deklaruje, czy nawet zobowiązuje się do tego, że do 16 lipca, a na pewno wcześniej, bo tu chodzi o to, żeby to było odpowiednio wcześniej, nie wiem, może 2 miesiące wcześniej, może do maja, przyjmie ustawę, która kompleksowo będzie dotyczyła wszystkich tych sfer, również tej sfery, o której czytamy w orzeczeniu Trybunału Konstytucyjnego. Tu mamy jasny przekaz, że państwo pracują. Tak że podejmowanie inicjatywy ustawodawczej… Może zaczekajmy jeszcze np. do maja, bo państwo mówią, że w lipcu to będzie uruchomione, i wtedy będziemy posiadali wiedzę, czy ta ścieżka legislacyjna została już uruchomiona, czy jeszcze nie została uruchomiona. A jeżeli nie zostanie uruchomiona, to faktycznie podejmiemy inicjatywę ustawodawczą. Teraz trudno podejmować inicjatywę ustawodawczą i pytać o coś, czym ministerstwo i tak się zajmuje. A wyroków Trybunałów Konstytucyjnego my mamy i tak dużo, tak że na pewno, jeżeli chodzi o inicjatywy ustawodawcze, będziemy kontynuować naszą działalność. Jeśli chodzi o tę akurat sprawę, to ja proponuję, żebyśmy jeszcze zawiesili posiedzenie Komisji Ustawodawczej i zaczekali po prostu np. do terminu majowego – wtedy już ostatecznie zdecydujemy – wobec tak wyrazistych i jasnych deklaracji.

Pan senator Czerwiński. Bardzo proszę.

Senator Jerzy Czerwiński:

Panie Przewodniczący, mam pytanie innej natury do pani minister, a właściwie 2 pytania.

(Przewodniczący Stanisław Gogacz: Do pani dyrektor.)

Cały ten konglomerat związany z zamianą użytkowania wieczystego na pełne prawo własności… Problemy z tym związane rozpoczęły się na początku lat dwutysięcznych i przyczyną tego były określone działania strony niemieckiej, także rządu niemieckiego i obywateli Niemiec, tzw. późnych przesiedleńców, którzy odzyskiwali polskie nieruchomości wskutek tego, że nie było prawa własności nieruchomości, które użytkowali Polacy czy też których najemcami byli Polacy. I to jest jakby pierwotny problem. Dlatego mam pytanie do pani minister, czy ta szeroka nowela czy też szerokie unormowanie, o którym pani mówi, będzie zapobiegało właśnie tego typu procesom, które jeszcze być może gdzieś się toczą. Te procesy co jakiś czas trafiają do opinii publicznej, są nagłaśniane przez media i są bardzo bulwersujące. Ja przypomnę proces pani Trawny. I pytanie jest takie: czy państwo obejmujecie też w swoim projekcie tego typu przypadki? To jest pierwsze pytanie.

I drugie, zbliżone, co do efektów. A mianowicie część tych roszczeń niemieckich bazowała na tym, że zapisy ksiąg wieczystych nie były uzgodnione ze stanem rzeczywistym. Odseparujmy to od kwestii związanych z użytkowaniem wieczystym i z prawem własności, to jest problem innego typu. W księdze wieczystej istniał jeszcze stary wpis, czasami poniemiecki, zgodnie z którym właścicielem danej nieruchomości był ktoś ze strony… właśnie Niemiec albo jego następca prawny, albo też dla danej nieruchomości nie była założona księga wieczysta. I to jest, jak mówię, innego typu problem. Była nawet specjalna ustawa, która miała zobowiązać do uzgodnienia zawartości ksiąg wieczystych z rzeczywistością. Czy pani ma może informację, mogłaby pani przedstawić zbiorową informację, oczywiście pobieżnie, jak ta ustawa została zrealizowana i czy ona została już do końca realizowana? To znaczy, czy my dalej ten problem mamy, tylko po prostu nie jesteśmy świadomi tego, że on istnieje i ciągle wisi nad nami?

Przewodniczący Stanisław Gogacz:

Czy pani dyrektor zechce odpowiedzieć, czy może na piśmie albo może w innym trybie?

(Dyrektor Departamentu Gospodarki Nieruchomościami w Ministerstwie Infrastruktury i Budownictwa Małgorzata Kutyła: Panie Przewodniczący…)

Bardzo proszę.

Dyrektor Departamentu Gospodarki Nieruchomościami w Ministerstwie Infrastruktury i Budownictwa Małgorzata Kutyła:

No właśnie mogę króciutko tylko się ustosunkować.

Jeżeli chodzi o pierwsze pytanie – tak jak je tutaj zanotowałam – czy tym projektem, nad którym pracujemy, obejmujemy przypadki, które mają miejsce na Ziemiach Zachodnich, tak jak pan senator wspomniał, i w których dochodzi do indywidualnych procesów sądowych, to no cóż, wpływ tej ustawy na te procesy sądowe… No, nie można ustawą wyłączyć czy unicestwić jakichś procedur. Jednak chcę podkreślić, że tą ustawą właśnie w sposób jak najbardziej kompleksowy, czyli jakby jednym ruchem ręki, uwalniając użytkowników wieczystych od konieczności jakiegoś dochodzenia, wnioskowania i czekania na realizację ich wniosku, podchodzimy do problemu. Bo to jest problem jednak szerszy, nie tylko tych indywidualnych postępowań. Jeden z przypadków został przez pana senatora wymieniony. Jak pamiętam – to bardziej Ministerstwo Sprawiedliwości zna tę sprawę – tam chodziło o przypadek chyba wyjazdu z Polski w latach siedemdziesiątych. My jak najbardziej kompleksowo podejdziemy do sprawy, ale oczywiście państwo wiecie, że nie ma i nie było takiej ustawy, która by wpłynęła na toczące się procesy, postępowania sądowe.

Drugie pytanie pana senatora dotyczyło właśnie kwestii, której my tutaj… Aha, już wiem, przepraszam najmocniej. Dotyczyło ono innej kwestii, a mianowicie podejmowanych przez ustawodawcę działań w poprzednich latach. Jedną z tych inicjatyw było uchwalenie ustawy o ujawnianiu w księgach wieczystych prawa własności nieruchomości. Ja tutaj oczywiście nie mam tych danych, ale za realizację tej ustawy odpowiadał bezpośrednio główny geodeta kraju pod nadzorem ministra spraw wewnętrznych i administracji. Mogę tylko powiedzieć, że z całą pewnością wpisy dotyczące kilkuset tysięcy nieruchomości – takie raporty czytaliśmy, ale nie mamy tych danych – zostały dzięki tym działaniom starostów na podstawie ustawy o ujawnianiu dokonane w księgach wieczystych. Tak że stan na pewno się poprawił w tym zakresie. I jak państwo wiecie, działanie tej ustawy było przedłużane po to, żeby jak najwięcej pracy nad tym ujawnianiem można było wykonać. Jeżeli pan przewodniczący pozwoli, to bardziej konkretne dane statystyczne, jak wygląda dzisiaj wykonanie przepisów tej ustawy, możemy oczywiście przekazać na piśmie.

Przewodniczący Stanisław Gogacz:

Czy pan senator życzy sobie, żeby na piśmie otrzymać takie informacje?

Senator Jerzy Czerwiński:

Tak, prosiłbym o przedstawienie stanu obecnego, na chwilę obecną. Bo, proszę państwa, to jest ustawa w pewnym sensie epizodyczna. Ona ma doprowadzić do zamknięcia tego problemu i chodzi o to, w jakim stopniu została zrealizowana i jak jest na bieżąco realizowana. Bo część rządów, nie chcę tutaj już mówić w kategoriach politycznych, miała jakby mniejsze chęci i mniejszą determinację co do realizacji tej ustawy: ustawodawca jedno, a rządy w warstwie wykonawczej drugie. Mam nadzieję, że teraz zostało to pchnięte do przodu i że ten proces jakby przyśpieszył.

Przewodniczący Stanisław Gogacz:

Dziękuję bardzo.

Proszę państwa, ja proponuję…

Pani Senator, tak, oczywiście, bardzo proszę.

Senator Barbara Zdrojewska:

Bardzo dziękuję.

Jeszcze tylko nawiążę do tej mojej wcześniejszej wypowiedzi. Ja podzielam zdanie pana przewodniczącego w sprawie tego, że być może akurat w tym przypadku jest to… Absolutnie się zgadzam, że powinniśmy już poczekać i zrobić to całościowo, byleby to było rzeczywiście w najbliższym czasie. Jednak ja poszerzyłam odrobinę sprawę po to, żebyśmy może próbowali się zastanowić nad tym, w jaki sposób wybrnąć z takich sytuacji, jakie np. mieliśmy wczoraj. Bo w jednym przypadku uzyskaliśmy informację – konkretną dosyć – że za 2 miesiące ustawa wejdzie do parlamentu. Natomiast w drugim przypadku otrzymaliśmy enigmatyczną informację, że ustawa jest w tej chwili w przygotowaniu, że następują uzgodnienia itd., itd. i że ona wkrótce będzie. Ale nadal jej nie ma. Ja tylko zwracam uwagę na to, żebyśmy może spróbowali sobie jakiś termin ustalić i jeżeli np. się umawialiśmy rok temu na to, że ustawa będzie gotowa, a nie jest gotowa, to wtedy podejmujemy własne działania. Dziękuję bardzo.

Przewodniczący Stanisław Gogacz:

Dziękuję, Pani Senator.

Oczywiście to musimy mieć na uwadze. Jednak jeżeli chodzi o wczorajsze posiedzenie i jeżeli chodzi o to drugie orzeczenie, w przypadku którego była mowa o tym, że nie można tak konkretnie jak przy pierwszym orzeczeniu, co do którego to 2 miesiące, a tu jednak mniej konkretnie… Tam była informacja Biura Legislacyjnego, że my nie możemy wykonać tego wyroku bez konsultacji z Ministerstwem Finansów. I kiedy Ministerstwo Finansów odpowiada nam i proponuje, że ono samo wykona orzeczenie w sposób kompleksowy, a bez tego ministerstwa my nie możemy prowadzić działań, no to idziemy w tym kierunku oczywiście. Tak że to są sprawy, które wpływają też na takie, a nie inne nasze stanowisko.

Ja proponuję w związku z tym, co usłyszeliśmy, jeżeli chodzi o przedmiotowy wyrok, nad którym dyskutujemy, i w związku z wypowiedzią pani dyrektor i naszych gości z Ministerstwa Infrastruktury, żebyśmy poczekali do końca maja i – też w związku z głosem pani senator – nie przegłosowywali, czy podejmujemy inicjatywę, czy nie podejmujemy inicjatywy ustawodawczej, tylko po prostu zawiesili posiedzenie Komisji Ustawodawczej. Dobrze?

Punkt 2. porządku obrad: rozpatrzenie wyroku Trybunału Konstytucyjnego z dnia 14 lipca 2015 r. (sygn. akt SK 26/14) dotyczącego ustawy z dnia 21 sierpnia 1997 r. o gospodarce nieruchomościami (cd.)

To teraz przystąpimy do punktu drugiego. On jest bardzo podobny, z formalnego punktu widzenia, do tego pierwszego. Posiadamy na piśmie również opinię… Bo tu chodzi o wyrok Trybunału Konstytucyjnego z dnia 14 lipca 2015 r., sygnatura akt SK 26/14, dotyczący ustawy z dnia 25 sierpnia 1997 r. o gospodarce nieruchomościami. I to również jest ciąg dalszy naszych działań. Nasza komisja obradowała, jak pamiętam, w tym samym dniu, 16 marca. W tej opinii czytamy właśnie, że w ramach przygotowywanej nowelizacji resort uwzględni również zalecenia Trybunału Konstytucyjnego zawarte w wyroku przywołanym przed chwilą, którego wykonanie jest przedmiotem zainteresowania Komisji Ustawodawczej. „Pragnę podkreślić – to jest w tej opinii podpisanej przez sekretarza stanu Kazimierza Smolińskiego – że w ramach rządowej inicjatywy legislacyjnej planuję w sposób szerszy, aniżeli wynika to z potrzeby realizacji wyroku Trybunału Konstytucyjnego, uporządkować regulacje dotyczące zwrotu wywłaszczonych nieruchomości”.

Ja sobie pozwoliłem, Szanowni Państwo, Nasi Goście, zacytować część tego stanowiska, z którym państwo na pewno przyszliście. Jeżeli państwo chcecie coś do tego dodać… I oczywiście jest teraz pytanie: czy nie lepiej zaczekać, niż dublować się? Bo oczywiście… Ale proszę jeszcze o informację. Bo otrzymaliśmy informację co do poprzedniego punktu, że to w maju będzie miało miejsce na pewno, ale państwo już wcześniej uruchomicie ścieżkę legislacyjną. Tu też proszę o te informacje i jeżeli państwo uznacie, że moglibyście nas jako członków komisji zainteresować jakimiś działaniami, które państwo podejmujecie, jak tu czytamy, szerszymi niż samo wykonanie wyroku Trybunału Konstytucyjnego, to bardzo proszę. Pani dyrektor, tak?

Dyrektor Departamentu Gospodarki Nieruchomościami w Ministerstwie Infrastruktury i Budownictwa Małgorzata Kutyła:

Panie Przewodniczący, jeżeli chodzi o ten drugi wyrok, to również jest on jakby w kręgu naszych kompetencji, dlatego że dotyczy ustawy o gospodarce nieruchomościami. Zgodnie z tym, co pan minister pozwolił sobie tutaj przytoczyć, resort podjął prace również nad wykonaniem tego wyroku i taki projekt ustawy powstał. Przy tym to pismo, które pan minister Smoliński skierował do pana przewodniczącego w czerwcu, było wysłane jeszcze przed zamknięciem prac nad, jak państwo słyszeliście, dużą, kompleksową ustawą, a mianowicie ustawą – Kodeks urbanistyczno-budowlany. I te przepisy dotyczące wykonania wyroku, jak i innych bardzo potrzebnych regulacji zwrotowych zostały właśnie wkompilowane w ten kodeks. No, taka była decyzja resortu. Ten kodeks był przedmiotem, bardzo głośnych zresztą w Polsce, konsultacji publicznych. One trwały we wrześniu dokładnie… od września… to znaczy 30 dni. Te konsultacje zaczęły się jeszcze we wrześniu i zakończyły się chyba w listopadzie. Wpłynęło chyba ponad 1 tysiąc uwag. Jednak ze względu na to, że materia tego kodeksu jest bardzo obszerna, my jako departament postulowaliśmy – jeszcze takiej decyzji ostatecznie nie mamy, ale myślę, że ona zostanie podjęta – żeby jednak wyjąć właśnie to do odrębnego przepisu, czyli tak jak tutaj państwo też przed chwilką postulowaliście, że nie wszystko… To znaczy oczywiście dobrze jest, gdy to są kompleksowe regulacje, ale nie na wszystko można jednak czekać tak długo. I ponieważ dopiero zobaczyliśmy, jak długo trwają konsultacje, jak obszerna regulacja jest w tym kodeksie i jak ona bardzo interesuje społeczeństwo, jednak będziemy się starali… Jeżeli państwo pozwolą, to przedstawię teraz taką deklarację… Nie mam, jak mówię, jeszcze zgody pisemnej pana ministra, ale chcielibyśmy po prostu te kilka przepisów wyjąć i zrobić odrębną nowelizacją, zresztą podobną do tej, jaką pewnie Senat by zrobił, gdyby podjął inicjatywę. Tak że takie jest nasze stanowisko dzisiaj. Te przepisy są gotowe, były w konsultacjach publicznych, tak że te przepisy są przedyskutowane, nie były one oczywiście kontrowersyjne, ponieważ stanowią wykonanie wyroku. Myślę, że pan minister taką informację, jeżeli pan przewodniczący pozwoli, przekazałby na piśmie, gdy już zostanie podjęta właśnie taka decyzja o nowym projekcie.

Przewodniczący Stanisław Gogacz:

Czyli państwo oczywiście będziecie realizować te działania zmierzające do kompleksowych rozwiązań, kodeksowych rozwiązań…

(Dyrektor Departamentu Gospodarki Nieruchomościami w Ministerstwie Infrastruktury i Budownictwa Małgorzata Kutyła: Tak, tak.)

…ale w związku z tym, że to się tak przedłuża…

(Dyrektor Departamentu Gospodarki Nieruchomościami w Ministerstwie Infrastruktury i Budownictwa Małgorzata Kutyła: Tak.)

…państwo proponujecie, żeby jednak wykonanie wyroku było niezależnie od tych rozwiązań kodeksowych.

(Dyrektor Departamentu Gospodarki Nieruchomościami w Ministerstwie Infrastruktury i Budownictwa Małgorzata Kutyła: Tak, chcielibyśmy po prostu…)

A kiedy państwo zaproponujecie to wykonanie wyroku? Bo opinia faktycznie jest już prawie ponadpółroczna.

Dyrektor Departamentu Gospodarki Nieruchomościami w Ministerstwie Infrastruktury i Budownictwa Małgorzata Kutyła:

Panie Przewodniczący, my na pewno mamy gotowe te przepisy, więc w każdym czasie. Jak mówię, potrzebna jest tylko decyzja kierownictwa resortu, że możemy je po prostu wyjąć z tego kodeksu.

Przewodniczący Stanisław Gogacz:

To może wyznaczymy, jeżeli oczywiście komisja, członkowie komisji, się zgodzą, czas do np. końca maja, początku czerwca, żeby…

(Dyrektor Departamentu Gospodarki Nieruchomościami w Ministerstwie Infrastruktury i Budownictwa Małgorzata Kutyła: Dobrze.)

Jeżeli taka inicjatywa ze strony rządu nie zostanie podjęta, nie zostanie wniesione rozwiązanie do Sejmu, to oczywiście Komisja Ustawodawcza będzie wtedy pracowała nad przygotowaniem czegoś takiego, bo nie mamy innego wyjścia. Myślę, proszę państwa, że tu mamy oczywiście też ciekawe, bo panie senator są zawsze bardzo zainteresowane, jeżeli chodzi o sposób działań legislacyjnych zmierzających do wykonania wyroków Trybunału Konstytucyjnego, spostrzeżenie, że właśnie bardzo często sugerujemy się tym, że rozwiązania kompleksowe wychodzą naprzeciw wykonaniu wyroków Trybunału Konstytucyjnego, ale czasami te rozwiązania kompleksowe są tak obszerne, że w sumie doprowadzają do opóźnienia czy do zbyt dużego wydłużenia wykonania tego wyroku. To też musimy brać pod uwagę. Tak jak państwo powiedzieli, na pewno rozwiązania kodeksowe to z definicji rozwiązania długie, dotykające obszernej materii, wymagającej wielu konsultacji itd. No bo jeżeli chodzi o kompleksowe rozwiązania ustawy zwykłej, to może to są rzeczy prostsze.

Proponuję w takiej sytuacji, żebyśmy zawiesili posiedzenie komisji do czasu otrzymania informacji, ale nie później niż na początku czerwca czy na koniec maja. Bo państwo obiecali, że wyłączą z tej kompleksowej nowelizacji kodeksowej tę materię, która składałaby się na wykonanie wyroku Trybunału Konstytucyjnego. Jeżeli jest zgoda, to ja proponuję, żebyśmy na tym poprzestali.

W takim razie zamykam posiedzenie komisji.

Dziękuję państwu bardzo. Dziękuję naszym gościom.

(Koniec posiedzenia o godzinie 9 minut 44)