20 grudnia 2023 r. w Belwederze odbyło się posiedzenie Rady Bezpieczeństwa Narodowego z udziałem marszałek Senatu Małgorzaty Kidawy-Błońskiej oraz wicemarszałkini Magdaleny Biejat.
W posiedzeniu, z inicjatywy prezydenta Andrzeja Dudy, udział wzięli także marszałek Sejmu Szymon Hołownia, premier Donald Tusk, szef BBN Jacek Siewiera, członkowie rządu: wicepremier, szef MON Władysław Kosiniak-Kamysz, szef MSZ Radosław Sikorski, szef MSWiA Marcin Kierwiński, minister-koordynator służb specjalnych Tomasz Siemoniak oraz liderzy klubów i koła parlamentarnego.
„Udowodniłem, że w ważnych dla Polski sprawach jestem otwarty (...). Wsłuchuję się i zawsze starałem się wsłuchiwać w różne głosy, także teraz, w okresie kohabitacji, staram się prowadzić polskie sprawy również w aspektach uzgadnianych z panem premierem Donaldem Tuskiem w sposób logiczny i rozsądny” – oświadczył prezydent.
Zwrócił uwagę na wyzwania w kontekście bezpieczeństwa, w tym wojnę na Ukrainie oraz kryzys migracyjny na granicy z Białorusią. Podkreślił wagę zbliżającego się szczytu NATO w Waszyngtonie. „Chciałbym, żeby w wyniku tego szczytu umocniło się bezpieczeństwo wschodniej flanki Sojuszu Północnoatlantyckiego, w tym Polski” – podkreślił prezydent. „Z mojego punktu widzenia to jest kwestia najważniejsza, żebyśmy tutaj mieli jak najmocniejszą reprezentację sojuszniczą, by u nas permanentnie stacjonowały oddziały armii sojuszniczych, przede wszystkim oddziały armii Stanów Zjednoczonych” – powiedział Andrzej Duda. Wyraził nadzieję, że uda się uzyskać w tym zakresie dodatkowe postanowienia. Wskazał, że Polska musi ściśle współpracować z sojusznikami, a także z kwaterą główną NATO w Brukseli. Ważna jest też dalsza modernizacja polskiej armii i zwiększanie jej liczebności.
Rada Bezpieczeństwa Narodowego to organ doradczy prezydenta w sprawach wewnętrznego i zewnętrznego bezpieczeństwa państwa. Posiedzenia Rady zwołuje prezydent, on też określa ich tematykę.