Narzędzia:

Posiedzenie: 66. posiedzenie Senatu RP X kadencji, 2 dzień


29 i 30 sierpnia 2023 r.
Stenogram z dnia poprzedniego

(Wznowienie posiedzenia o godzinie 10 minut 06)

(Posiedzeniu przewodniczy marszałek Tomasz Grodzki)

Wznowienie posiedzenia

Marszałek Tomasz Grodzki:

Szanowni Państwo Senatorowie, wznawiam obrady.

W związku z zaplanowanym na dziś o godzinie 12.00 otwarciem wystawy pt. „Jadwiga Zamoyska. Portret kobiety skutecznej” na państwa pulpity została wyłożona publikacja autorstwa dr Katarzyny Czachowskiej zatytułowana „Generałowa Jadwiga Zamoyska 1831–1923. Życie i dzieło” wraz z dołączonym okolicznościowym listem do państwa senatorów.

Przypominam również, że o godzinie 11.15 zostanie wykonane wspólne zdjęcie senatorów X kadencji, a o godzinie 13.00 w ramach realizacji naszej uchwały o Odsieczy Wiedeńskiej nastąpi przekazanie obrazu dotyczącego tej wielkiej zwycięskiej bitwy, również w nawiązaniu do tego możecie państwo znaleźć na stoliku obok książki naszego kolegi, senatora z poprzedniej kadencji, pana senatora Czesława Ryszki. Dodam, że on nie kandyduje, więc nie jest to żadna kryptoreklama. Kto będzie chciał, może po nie sięgnąć, te książki są wyłożone na stoliku. O 11.15, tak jak mówię, będzie wspólne zdjęcie senatorów X kadencji. Z racji pogody, tj. słabego światła na zewnątrz oraz mżawki, spotkamy się w sali 217 na górze. Bardzo proszę zwrócić uwagę, że będą tam oznaczenia z nazwiskami gdzie kto się ustawia, żeby to poszło szybciej, sprawniej.

(Głos z sali: A po co to…)

Trochę było tu brane pod uwagę kryterium wzrostu, panie bardziej do przodu… Tak że nie będzie to takie odwzorowanie sali wprost, ale zbliżone.

Przypominam również, że kolejne, sześćdziesiąte siódme posiedzenie Senatu planowane jest na dni 13 i 14 września 2023 r. Informacja o porządku oraz terminie tego posiedzenia zostanie państwu dostarczona drogą elektroniczną.

Punkt 2. porządku obrad: ustawa o zmianie ustawy – Prawo oświatowe oraz niektórych innych ustaw (cd.)

Powracamy do rozpatrywania punktu drugiego porządku obrad: ustawa o zmianie ustawy – Prawo oświatowe oraz niektórych innych ustaw.

Komisja Nauki, Edukacji i Sportu przedstawiła projekt uchwały, w którym wnosi o wprowadzenie poprawek do ustawy, druk senacki nr 1080 A.

W pierwszej kolejności zostaną przeprowadzone głosowania nad przedstawionymi poprawkami, a następnie nad podjęciem uchwały w sprawie przyjęcia ustawy w całości ze zmianami wynikającymi z przyjętych poprawek.

Głosowanie

Przystępujemy do głosowania.

Uwaga, nad poprawkami nr 1, 2, 6 i 11 należy głosować łącznie.

Kto jest za?

Kto jest przeciw?

Kto się wstrzymał?

(Głos z sali: Panie Marszałku…)

Tak, tak. Proszę pomóc pani senator.

Już zadziałało? Widzę, że zadziałało. Dziękuję bardzo.

Proszę o podanie wyników głosowania.

Głosowało 95 senatorów, 51 – za, 44 – przeciw, nikt się nie wstrzymał. (Głosowanie nr 2)

Otrzymałem informację, że jest uzgodnienie, że będziemy mogli zblokować poprawki od trzeciej do piątej i od siódmej do dziesiątej.

Jeżeli nie usłyszę sprzeciwu w tej sprawie, to zarządzę takie głosowanie.

Nie ma sprzeciwu, zatem głosujemy łącznie nad poprawkami nr 3–5 i nr 7–10.

Kto jest za?

Kto jest przeciw?

Kto się wstrzymał?

Proszę o podanie wyników głosowania.

Głosowało 94 senatorów, wszyscy byli za. (Głosowanie nr 3)

Przystępujemy do głosowania nad podjęciem uchwały w sprawie przyjęcia ustawy w całości ze zmianami wynikającymi z przyjętych poprawek.

Kto jest za?

Kto jest przeciw?

Kto się wstrzymał?

Proszę o podanie wyników głosowania.

Głosowało 95 senatorów, wszyscy byli za. (Głosowanie nr 4)

Podjęcie uchwały

Wobec wyników głosowania stwierdzam, że Senat podjął uchwałę w sprawie ustawy o zmianie ustawy – Prawo oświatowe oraz niektórych innych ustaw.

Punkt 3. porządku obrad: ustawa o zmianie ustawy o współpracy Rady Ministrów z Sejmem i Senatem w sprawach związanych z członkostwem Rzeczypospolitej Polskiej w Unii Europejskiej oraz ustawy o Komitecie do Spraw Europejskich (cd.)

Powracamy do rozpatrywania punktu trzeciego porządku obrad: ustawa o zmianie ustawy o współpracy Rady Ministrów z Sejmem i Senatem w sprawach związanych z członkostwem Rzeczypospolitej Polskiej w Unii Europejskiej oraz ustawy o Komitecie do Spraw Europejskich.

Komisja Spraw Zagranicznych i Unii Europejskiej przedstawiła projekt uchwały, w którym wnosiła o odrzucenie ustawy, druk senacki nr 1081 A.

Głosowanie

Przystępujemy zatem do głosowania nad przedstawionym przez komisję projektem uchwały i wnioskiem o odrzucenie ustawy.

Kto jest za odrzuceniem?

Kto jest przeciw?

(Rozmowy na sali)

Pani senator Sekuła głosuje czy…

Kto się wstrzymał?

Proszę o podanie wyników głosowania.

Głosowało 95 senatorów, 51 – za, 44 – przeciw, nikt się nie wstrzymał. (Głosowanie nr 5)

Podjęcie uchwały

Wobec wyników głosowania stwierdzam, że Senat podjął uchwałę w sprawie ustawy o zmianie ustawy o współpracy Rady Ministrów z Sejmem i Senatem w sprawach związanych z członkostwem Rzeczypospolitej Polskiej w Unii Europejskiej oraz ustawy o Komitecie do Spraw Europejskich.

Punkt 4. porządku obrad: drugie czytanie projektu ustawy o zmianie ustawy – Kodeks rodzinny i opiekuńczy, ustawy – Kodeks postępowania cywilnego oraz ustawy o Krajowej Szkole Sądownictwa i Prokuratury (cd.)

Powracamy do rozpatrywania punktu czwartego porządku obrad: drugie czytanie projektu ustawy o zmianie ustawy – Kodeks rodzinny i opiekuńczy, ustawy – Kodeks postępowania cywilnego oraz ustawy o Krajowej Szkole Sądownictwa i Prokuratury.

Przypominam, że zostało przedstawione sprawozdanie komisji o projekcie ustawy oraz została przeprowadzona dyskusja.

Przystąpienie do trzeciego czytania projektu

Przystępujemy do trzeciego czytania.

Informuję, że trzecie czytanie obejmuje jedynie głosowanie.

Przypominam, że komisje wnoszą o przyjęcie przez Senat jednolitego projektu ustawy zawartego w druku nr 1024. Komisje proponują ponadto, aby Senat upoważnił…

(Rozmowy na sali)

Bardzo proszę o skupienie. To jest ostatnie głosowanie przed oświadczeniami.

…Aby Senat upoważnił panią senator Magdalenę Kochan do prezentowania stanowiska Senatu w dalszych pracach nas tym projektem.

Głosowanie

Przystępujemy do głosowania nad przedstawionym przez komisje projektem ustawy oraz projektem uchwały w sprawie wniesienia do Sejmu tego projektu ustawy.

Kto jest za?

Kto jest przeciw?

Kto się wstrzymał?

Pani senator Sekuła głosuje? Dziękuję bardzo.

Proszę o podanie wyników głosowania.

Głosowało 94 senatorów, 93 – za, nikt nie był przeciw, 1 wstrzymał się od głosu. (Głosowanie nr 6)

Podjęcie uchwały

Wobec wyników głosowania stwierdzam, że Senat przyjął projekt ustawy – Kodeks rodzinny i opiekuńczy, ustawy – Kodeks postępowania cywilnego oraz ustawy o Krajowej Szkole Sądownictwa i Prokuratury i podjął uchwałę w sprawie wniesienia do Sejmu tego projektu, jednocześnie upoważniając panią senator Magdalenę Kochan do prezentowania stanowiska Senatu w dalszych pracach nad tym projektem.

Informuję, że porządek obrad sześćdziesiątego szóstego posiedzenia Senatu został wyczerpany.

Oświadczenia

Zdjęcie będzie wcześniej, ponieważ wszystko w sali nr 217 jest już przygotowane, choć mamy jeszcze przed sobą oświadczenia senatorów poza porządkiem obrad.

Jednocześnie informuję, że oświadczenia złożone do protokołu zostaną zamieszczone w urzędowej wersji sprawozdania stenograficznego…

Ile mamy oświadczeń?

(Głos z sali: 7.)

7? Czyli ich wygłoszenie zajmie 35 minut, a zatem zdjęcie będzie o godzinie 11.00, nie o 11.15, tylko o 11.00.

Oświadczenia nie mogą trwać dłużej niż 5 minut. Przedmiotem oświadczenia mogą być sprawy związane z wykonywaniem mandatu, przy czym nie może ono dotyczyć spraw będących przedmiotem porządku obrad bieżącego posiedzenia Senatu. Marszałek odmówi przyjęcia niewygłoszonych oświadczeń, których treści nie można ustalić lub których wygłoszenie przez senatora nie byłoby możliwe w przysługującym na to czasie, czyli w ciągu 5 minut. Nad oświadczeniem senatorskim nie przeprowadza się dyskusji.

(Rozmowy na sali)

Jako pierwsza głos zabierze pani profesor, pani senator Alicja Chybicka.

(Rozmowy na sali)

(Senator Alicja Chybicka: Dziękuję, Panie Marszałku, ale wydaje mi się, że nie dam rady przekrzyczeć tak straszliwego szumu.)

Bardzo proszę przenieść rozmowy do kuluarów, bo przystępujemy do wygłaszania oświadczeń.

Senator Alicja Chybicka:

Dziękuję, Panie Marszałku.

Moje oświadczenie kieruję do nowej pani minister zdrowia. Dotyczy ono realizacji ustawy o jakości w opiece zdrowotnej i bezpieczeństwie pacjenta z dnia 16 czerwca 2023 r. Ustawa o jakości w ochronie zdrowia była bardzo oczekiwana przez pacjentów, ale powoduje wielki niepokój dyrektorów szpitali. I moja prośba do pani minister to prośba o wyjaśnienie wątpliwości, jakie oni zgłaszają.

Mianowicie zdefiniowanie jakości w opiece zdrowotnej, które w tej ustawie się znajduje, odnosi się tylko do efektu leczenia, ale nie wiadomo jak mierzonego. Tego ustawodawca nie określił, czyli właściwie tego efektu leczenia nie da się zmierzyć.

Co gorsze, w ustawie znalazła się powtórna hospitalizacja, a to już jest zupełna patologia. Szanowni Państwo, chorzy z chorobami przewlekłymi muszą być wielokrotnie hospitalizowani i nie jest to działanie niepożądane i coś złego, więc z tego tytułu nie można zarzucić szpitalom, że jakość w opiece zdrowotnej jest mniejsza.

Kolejna kwestia to kwestia śmiertelności po zabiegach. A co z inną śmiertelnością? Czy w ogóle nikogo nie interesuje śmierć spowodowana jakimś działaniem niepożądanym, ale niekoniecznie zabiegiem operacyjnym: błędem w podaniu leków, zmianą dawki – to niestety czasami się zdarza – pomyłką co do przetaczanej grupy krwi itd.?

No i 2 pozostałe punkty: autoryzacja i akredytacja. Komisje, które pojawią się w szpitalach, ażeby to wszystko zbadać, nie przyjdą tam za darmo, tylko trzeba im za to zapłacić. Czy pani minister przewiduje jakieś środki, ażeby wspomóc te szpitale? Dyrektorzy martwią się, że nie będą w stanie utrzymać szpitali przy takich wymogach autoryzacyjnych i akredytacyjnych, również ci, którzy już mają szpitale zakredytowane. Oczywiście są szpitale, które mają świetne procedury od dawna opracowane, ale to nie o te szpitale chodzi.

Poza tym bardzo dużo wątpliwości – no, ja dostałam masę próśb – budzi opis zdarzeń niepożądanych. I pytanie – bo tam jest taki zapis, że to jest to wszystko, co szkodzi pacjentowi – czy otwarcie przez salową okna i przeziębienie się w wyniku tego pacjenta to jest zdarzenie niepożądane? Czy jak on się zatrzaśnie w toalecie i z tego powodu pogorszy się jego stan zdrowia, to będzie to zdarzenie niepożądane? Czy jeśli po posiłku, który zabezpiecza catering szpitala, pacjent dostanie zakażenia, to będzie to działanie niepożądane, czy też nie?

Szanowna Pani Minister, mam gorącą prośbę, w imieniu dyrektorów szpitali, ale także pacjentów, o przyjrzenie się temu i stworzenie rozporządzenia, które uporządkuje te sprawy, o których mówiłam. Dziękuję bardzo.

Marszałek Tomasz Grodzki:

Dziękuję bardzo.

Jeżeli mogę prosić, to dopiszę się do oświadczenia pani profesor, bo zajmowałem się kiedyś naukowo śmiertelnością okołooperacyjną czy pooperacyjną. Okazało się, że we Francji największa śmiertelność była notowana w przypadku profesora, szefa kliniki, ale nie dlatego, że był on nieudanym chirurgiem, tylko dlatego, że operował najtrudniejsze przypadki. Stażyści operowali przypadki proste, on operował chorych najbardziej obciążonych, wykonywał najtrudniejsze operacje. Więc mierzenie śmiertelności operacyjnej – mówię tu do młodych ludzi, którzy słuchają – bez przyłożenia tzw. skali ryzyka, jakim jest obarczony dany chory, nie ma większego sensu, wręcz wypacza obraz rzeczywistości.

Bardzo proszę, pan senator Aleksander Szwed.

Senator Aleksander Szwed:

Dziękuję bardzo, Panie Marszałku.

Swoje oświadczenie chciałbym skierować do ministra infrastruktury, pana Andrzeja Adamczyka.

Szanowny Panie Ministrze!

Zbliża się historyczny moment dla mieszkańców południa Dolnego Śląska związany z realizacją inwestycji drogi ekspresowej S8 na odcinku Wrocław – Magnice – Kłodzko, drogi, która wskutek wysokiej wypadkowości nie bez powodu w przeszłości została okrzyknięta drogą śmierci. Cieszę się, że to właśnie w bieżącej kadencji została zatwierdzona ta ważna inwestycja, zostały zabezpieczone środki i ogłoszone pierwsze przetargi.

Jeśli chodzi o realizację budowy drogi S8 na pierwszym odcinku, Wrocław – Magnice – Łagiewniki, to po otwarciu terminu przyjmowania ofert do Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad we Wrocławiu wpłynęło 37 ofert. Pierwszy odcinek to 32,5 km, a szacowana wartość inwestycji to ok. 2,5 miliarda zł. Proszę w tym miejscu o informację, jaki ma być harmonogram realizacji inwestycji na wszystkich odcinkach do Kłodzka oraz jaka jest szacowana wartość całej inwestycji.

Dziękuję Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad we Wrocławiu oraz Ministerstwu Infrastruktury za pracę wykonywaną w związku z przygotowaniem tej inwestycji, a stronie rządowej – za jej zatwierdzenie i zabezpieczenie środków. Wiele rządów w przeszłości obiecywało, ale dopiero rząd Prawa i Sprawiedliwości realizuje tę inwestycję, bo to właśnie dzięki decyzjom obecnego rządu już wkrótce droga S8 na linii Wrocław – Kłodzko stanie się faktem, stanie się drogą życia. To ważne dla bezpieczeństwa mieszkańców południa Dolnego Śląska, w tym mieszkańców powiatów dzierżoniowskiego, kłodzkiego i ząbkowickiego, oraz odwiedzających nasz region turystów. Dziękuję bardzo.

Marszałek Tomasz Grodzki:

Dziękuję bardzo.

Oświadczenie wygłosi pan senator Jerzy Fedorowicz.

Senator Jerzy Fedorowicz:

Panie Marszałku! Wysoka Izbo!

Oświadczenie moje jest skierowane do ministra sportu Kamila Bortniczuka.

Szanowny Panie Ministrze!

W sierpniu bieżącego roku zwróciło się do mnie kilku przedsiębiorców z Krakowa i ogólnie z Małopolski w kwestii ogromnych zaległości płatniczych ze strony spółki Igrzyska Europejskie 2023 Sp. z o.o. w związku z wykonaniem przez nich w pełni umowy związanej z szeroko pojętą obsługą, w tym cateringową, tzw. igrzysk europejskich. Jest to jawne naruszenie zasad uczciwego kontraktowania w obrocie cywilnym, zwłaszcza że te należności gwarantował swoją twarzą rząd PiS. Obecnie zaległości sięgają ponad 40 milionów zł. Formalnie, jak wynika z odpisu z Krajowego Rejestru Sądowego, spółka jest własnością gminy Kraków i województwa małopolskiego, zatem całe odium roszczeń pokrzywdzonych spadnie na samorząd terytorialny, co jawi się jako celowy zabieg ministra Sasina i jego consortes z PiS, który od 8 lat dąży do centralizacji kraju, typowej dla nieboszczyka PZPR.

Okazuje się, że na dzień dzisiejszy jeden anonimowy przedsiębiorca, który z obawy przed wendetą instytucji Skarbu Państwa nie chce się ujawnić, otrzymał tylko 30% należnego wynagrodzenia z umowy opiewającej na bez mała 250 tysięcy zł. Taka sytuacja powoduje, że jest on na skraju bankructwa, a dożyna się go rozdawnictwem państwa z jego podatków, podnosi płacę minimalną, zwiększa składki ZUS. Cel jest jasny: wszyscy w PiS-Polsce na etacie. Gospodarka etatystyczna, nie rynkowa – to jest cel tych rządów. Oczywiście wymieniona spółka będzie dochodzić odsetek ustawowych. Proszę zatem o wyjaśnienie, co jest przyczyną tak dużego opóźnienia w wypłatach i kiedy poszkodowani otrzymają należne pieniądze. Dziękuję bardzo.

Marszałek Tomasz Grodzki:

Dziękuję bardzo, Panie Senatorze.

Oświadczenie wygłosi pan senator Władysław Komarnicki.

Senator Władysław Komarnicki:

Szanowny Panie Marszałku! Szanowny Panie Premierze!

Zwracam się do pana premiera Glińskiego, obecnie ministra.

Jako senator ziemi gorzowskiej jestem bardzo mocno zaniepokojony w związku z przypadkiem niewłaściwego działania Mazowieckiego Urzędu Celno-Skarbowego wobec firmy M.B.B. Logistics Sp. z o.o., która od lat prosperuje na terenie naszego powiatu, czytaj: na terenie mojego okręgu wyborczego. Wierzę, że pańska, Panie Ministrze, wrażliwość na sprawy społeczne oraz gospodarcze pozwoli panu zrozumieć powagę sytuacji oraz konieczność podjęcia pilnych kroków w celu naprawienia tej niesprawiedliwości. Jako były przedsiębiorca nie mogę się zgodzić z interpretacją przepisów, która jest wdrażana bezmyślnie przez urzędnika.

Firma M.B.B. Logistics Sp. z o.o. jest jednym z kluczowych pracodawców w naszym powiecie, ale także istotnym filarem lokalnej gospodarki oraz rozwoju społeczności. Przyczynia się też do generowania znaczących podatków, które wspierają działalność samorządów lokalnych oraz usprawniają infrastrukturę naszego regionu, co potwierdzają zresztą liczne nagrody biznesowe, tj. Gazele Biznesu czy Diamenty Forbesa. Niestety, ostatnia decyzja wydana przez Mazowiecki Urząd Celno-Skarbowy zagroziła istnieniu tej firmy oraz rzutuje na całą społeczność.

Nasze główne obawy dotyczą 2 kwestii, w tym nieprzestrzegania obowiązujących przepisów prawa. Otóż decyzja Mazowieckiego Urzędu Celno-Skarbowego jest nie tylko niewłaściwa w świetle praworządności, ale także sprzeczna z obowiązującymi przepisami. Środowisko biznesowe zawsze potrzebowało stabilności i pewności prawa, tymczasem działanie Mazowieckiego Urzędu Celno-Skarbowego, który nie uwzględnia prawidłowych interpretacji przepisów, stanowi realne zagrożenie dla lokalnej przedsiębiorczości.

Warto podkreślić, że decyzja Mazowieckiego Urzędu Celno-Skarbowego jest sprzeczna z orzecznictwem sądu europejskiego. Stanowi to rażący błąd w interpretacji prawa, którzy może prowadzić do długotrwałego i kosztownego procesu sądowego, z dalekosiężnymi skutkami dla firmy oraz całej społeczności.

Negatywny wpływ tej decyzji na naszą społeczność jest nie do przecenienia. Upadek tej firmy oznaczałby nie tylko utratę cennego pracodawcy, ale także brak wpływów podatkowych, które są niezbędne do funkcjonowania lokalnych samorządów oraz utrzymania infrastruktury publicznej. Uwaga: ok. 400 miejsc pracy, które firma zapewnia, jest źródłem utrzymania dla ponad 1 tysiąca 300 osób. Utrata tylu miejsc pracy miałaby druzgocący wpływ na społeczność i poważne skutki społeczno-ekonomiczne.

Decyzja urzędu skarbowego stworzyła presję na zatrzymywanie obecnych i planowanych inwestycji, takich jak ta w Rzepinie, która przyniosłaby ok. 1 tysiąca nowych miejsc pracy, czy inwestycja w powiecie słubickim, przy granicy, gdzie można by stworzyć – uwaga – 5 tysięcy miejsc pracy.

Szanowny Panie Ministrze Gliński, apeluję do pana oraz do całego zgromadzenia, byście podjęli odpowiednie kroki w celu zbadania tej sprawy i przeciwdziałania niesprawiedliwym działaniom urzędu skarbowego. Wierzę, że nasza władza musi działać w imię dobra społeczeństwa i wspierać naszych lokalnych przedsiębiorców, a nie utrudniać ich działanie. Proszę pamiętać: ci przedsiębiorcy są kołem zamachowym i motorem rozwoju naszego kraju. Dziękuję za uwagę.

Marszałek Tomasz Grodzki:

Dziękuję bardzo.

Głos zabierze pan senator Kazimierz Kleina.

Senator Kazimierz Kleina:

Panie Marszałku! Wysoka Izbo!

Swoje oświadczenie kieruję do ministra infrastruktury.

Szanowny Panie Ministrze!

Jestem przekonany, że koleje będą w przyszłości, ale i są obecnie bardzo istotną częścią transportu publicznego w Polsce. Zresztą tak się dzieje, że koleje są coraz ważniejsze w całej Europie. Z nadzieją patrzę na każdą inwestycję, na różne nowe inwestycje, na zmiany, które są realizowane w kolejnictwie. Cieszę się z każdego nowego projektu, który się pojawia, bo on daje szansę na to, że koleje polskie, państwowe i regionalne, będą po prostu coraz bardziej nowoczesne. Sam bardzo często korzystam z usług polskich kolei.

Niestety, w ostatnich latach dostrzegam, że pojawia się coraz więcej problemów z funkcjonowaniem kolei. Szczególnie wyraźnie widać problem dotyczący punktualności pociągów. Nawet pociągi ważne, które są i od lat były pociągami prestiżowymi, supernowoczesnymi, czyli pociągi Pendolino, w ostatnim czasie bardzo często – naprawdę bardzo często, jeszcze raz to podkreślam: bardzo często – się spóźniają, a te spóźnienia są często nawet kilkudziesięciominutowe. Tak się dzieje bardzo często, choć nie powiem, że regularnie, np. na trasie Lębork – Kraków przez Warszawę Centralną. Z informacji, jakie otrzymuję od kolejarzy, gdy pytam ich o przyczyny tych opóźnień, wynika, że główną przyczyną są problemy związane z wadliwością elektronicznego systemu sterowania ruchem, który został zakupiony za miliony złotych. Po prostu w momencie, gdy ten system ulegnie awarii podczas jazdy pociągu, rozpoczyna się ręczne sterowanie ruchem i to natychmiast wywołuje spowolnienie, zakłócenia na trasie itd. Proszę o informację, w jaki sposób ten problem związany z punktualnością polskich kolei, szczególnie tych najnowocześniejszych pociągów, które są, że tak powiem, kluczem do sukcesu całego systemu kolejnictwa, czyli pociągów Pendolino, jest rozwiązywany, aby funkcjonowały one punktualnie i sprawnie.

Kolejny problem, na który chciałbym zwrócić uwagę, to kwestia może drobna, ale istotna z punktu widzenia mojego regionu. Chodzi o trasę Pendolino z Kołobrzegu do Krakowa i o stację kolejową Reda – stację, która jest stacją węzłową, bo łączy się z linią do Władysławowa, Helu itd. Na tej stacji nie zatrzymują się pociągi Pendolino, a za to zatrzymują się one na stacjach pomiędzy Gdynią a Gdańskiem, np. na stacji Oliwa czy na innych mniejszych przystankach, do których łatwo dojechać czy z których łatwo dojechać do stacji węzłowych, by tam można było wsiąść do Pendolino i poruszać się dalej w jedną czy w drugą stronę. Utworzenie przystanku w Redzie i likwidacja tych mniejszych przystanków nie wydłużyłoby czasu przejazdu pociągu, a dałoby szansę na połączenia z innych stacji węzłowych.

Kolejna sprawa to jest problem przebudowy linii kolejowej i budowy drugiego toru na trasie Gdynia – Słupsk. Ten problem jest szczególnie istotny, od lat zabiegamy o uruchomienie tej inwestycji, ja często o tym piszę i o to proszę, proszę o to także z tego miejsca. Mam nadzieję, że ta budowa w końcu ruszy. Problemem jest tu też kwestia rozwiązania przejazdu przez miejscowość Luzino. Ta sprawa z jakichś powodów ciągle stanowi problem dla kolejarzy, nie potrafią oni powiedzieć, jak ten problem powinien być rozwiązany. Proszę więc o informację, kiedy ruszy przebudowa i budowa drugiego toru na trasie Gdynia – Słupsk oraz w jaki sposób zostanie rozwiązany problem przejazdu przez miejscowość Luzino.

I ostatnia sprawa: remont linii kolejowej na trasie Lębork – Łeba. Była zapowiadana modernizacja tej linii poprzez wymianę torów kolejowych i wzmocnienie podbudowy. To miała być krótka, prosta praca, która mogłaby być wykonana, technicznie mówiąc, w ciągu 2, 3 miesięcy na odcinku 30 km. Prace te zostały zatrzymane, podobno pod pretekstem budowy elektrowni jądrowej, ale mieszkańcy i turyści, którzy korzystają z tej linii, znowu muszą korzystać z linii, która jest już bardzo wysłużona i słabo funkcjonuje.

Panie Ministrze, proszę o udzielenie odpowiedzi na przedstawione przeze mnie pytania. Dziękuję bardzo.

Marszałek Tomasz Grodzki:

Dziękuję bardzo.

Pan senator Krzysztof Brejza.

Senator Krzysztof Brejza:

Dziękuję bardzo, Panie Marszałku.

Pytanie swoje kieruję do ministra Kamińskiego.

Kilkanaście dni temu opinią publiczną wstrząsnęły wydarzenia podczas pikniku, powiedzmy, w Sarnowej Górze. W tej miejscowości pilot Black Hawka wykonał bardzo niebezpieczny manewr i ściął linię wysokiego napięcia, lecąc niezgodnie z przepisami, z procedurami, z prawem lotniczym nad głowami publiczności, w tym wielu dzieci. Okazuje się, że człowiek, który był w załodze, w 2009 r. został skazany za spowodowanie katastrofy śmigłowca Mi-24 pod Inowrocławiem. I mimo że był skazany za katastrofę Mi-24, w której zginął jego kolega załogant, człowiek ten został przyjęty do Policji na stanowisko szkoleniowca pilotów w lotnictwie policyjnym.

Panie Ministrze, kiedy dowiedział się pan o tym fakcie? Panie Ministrze, kto wydał zgodę na użycie tego śmigłowca? Jak zostało zakwalifikowane w papierach to, że śmigłowiec, który powinien służyć do poszukiwań, do akcji antyterrorystycznych, został wykorzystany jako gadżet wyborczy ministra Wąsika, został wykorzystany do tego, żeby popisać się przed ludźmi? Wreszcie pytanie: jaki jest koszt remontu tego śmigłowca? Czy prawdziwe są informacje, że uszkodzeniu uległy łopaty oraz wirnik i że koszty naprawy wyniosą ok. 3 milionów zł? Czy prawdą jest, że Policja mająca 2 sprawne śmigłowce operacyjne Black Hawk straciła… Jeden z nich został uziemiony i obecnie operacyjnie aktywny jest tylko 1 śmigłowiec. Jak długo potrwa remont? Tego oczekują Polacy, tego oczekuje opinia publiczna, żeby poznać prawdę w tej sprawie.

Drugie oświadczenie kieruję do ministra spraw zagranicznych.

Panie Ministrze, od 7 lat gotowa jest skarga do trybunału w Hadze na rosyjskie śledztwo w sprawie katastrofy w Smoleńsku i w sprawie zwrotu wraku tupolewa Polsce. Państwo przetrzymujecie tę skargę na biurku w MSZ. Mam jedno jedyne pytanie. Dlaczego przez 7 lat nie skierowaliście gotowej skargi do trybunału w Hadze? Czego się obawiacie? Kto blokuje podjęcie decyzji? Holandia kierowała wcześniej takie skargi, toczą się tego typu sprawy. Dlaczego nie skierowaliście skargi przeciwko Rosji aż do dziś?

Kolejne pytanie dotyczy ostrzelania siedziby Komendy Głównej Policji przez komendanta Szymczyka. Doszło do tego w grudniu. Nie dostaję od miesiąca konkretnej odpowiedzi o koszty remontu stropów przestrzelonych przez ładunek granatnika.

Pytanie do komendanta Szymczyka. Ile wyniosły koszty remontu siedziby Komendy Głównej Policji? Kto pokrył wydatki? Wreszcie: czy nadzór budowlany był wpuszczony do siedziby Komendy Głównej Policji? Czy nadzór budowlany zapoznał się ze stanem stropów?

Pytanie do ministra infrastruktury w sprawie spółki rządowej Polskie Domy Drewniane.

Szanowni Państwo, kilka lat temu rząd obiecał oddać do użytku tysiące domów z drewna. Powołana została spółka celowa Polskie Domy Drewniane. Według ostatnich informacji, sprzed pół roku, do domów drewnianych wprowadziło się zaledwie 30 osób. I pytanie: ile osób wprowadziło się do obiecanych domów drewnianych według stanu na 28 sierpnia 2023 r., ile domów drewnianych, budynków wielorodzinnych państwo wybudowaliście i z czego wynika klapa tego programu?

Kolejne pytanie do ministra infrastruktury. Kilka dni temu doszło do serii bardzo groźnych incydentów na liniach kolejowych, doszło do czołowego zderzenia pociągu, do kilku wykolejeń. Jak wskazują eksperci, seria tych incydentów związana jest z opóźnieniami w cyfryzacji sieci kolejowej. Pytanie do pana ministra: czy prawdą jest, że jedynie 5% polskiej sieci kolejowej objętych jest systemem ERTMS? I z czego wynika to…

(Sygnał timera)

…że państwo przez kilka lat położyliście cyfryzację polskiej kolei, narażając w ten sposób kolejarzy i pasażerów na serię groźnych incydentów? Z czego wynika wstrzymywanie realizacji systemu GSM-R w sytuacji, kiedy gotowe są instalacje systemu ETCS? Bo bez systemu GSM-R nie można dokończyć tego projektu. I akurat na jednej z tych linii doszło do czołowego zderzenia pociągów. Dziękuję bardzo.

Marszałek Tomasz Grodzki:

Dziękuję bardzo.

Głos zabierze pan senator Jerzy Wcisła.

Chciałbym uprzedzić państwa, że jeżeli nie zdążymy z oświadczeniami do 11.00, to ogłoszę przerwę na wykonanie fotografii i potem będziemy kontynuować oświadczenia.

Senator Jerzy Wcisła:

Panie Marszałku! Wysoki Senacie!

Oświadczenie kieruję do ministra infrastruktury, pana Andrzeja Adamczyka.

Połączenia transportowe Gdańska z Elblągiem ciągle odzwierciedlają bardziej realia epoki rozbiorów niż potrzeby Polski XXI w. Tymczasem finalizacja budowy drogi wodnej łączącej port w Elblągu z morzem niewątpliwie spowoduje intensyfikację powiązań transportowych i komunikacyjnych Gdańska z Elblągiem. Powstanie pierwszy w Polsce klasyczny układ połączenia portowego spotykanego na całym świecie: feeder Elbląg – hub morski Gdańsk.

Dla intensyfikacji tego typu połączeń ważna jest także możliwość realizowania przeładunków intermodalnych, a co za tym idzie, uzupełnienie połączenia drogowego i wodnego połączeniem kolejowym. Dlatego wnoszę o przygotowanie studium wykonalności dla projektu budowy połączenia kolejowego na linii Gdańsk – Nowy Dwór Gdański – Elbląg. Takie studium powinno ujmować także fakt, że jest to element najkrótszego, najłatwiejszego w realizacji i najefektywniejszego połączenia aglomeracji trójmiejskiej ze stolicą Polski, a także z planowanym Centralnym Portem Komunikacyjnym. Jednocześnie zostanie usunięty niewątpliwy błąd w strategii budowy kolei dużych prędkości, polegający na tym, że Elbląg, jako jedyne miasto stutysięczne, nie został tą strategią objęty.

Przypomnę, że potrzebę budowy połączenia kolejowego Gdańsk – Nowy Dwór Gdański – Elbląg sygnalizowano i analizowano już w 1948 r., a w latach sześćdziesiątych zmodyfikowano tę strategię. Niestety. nigdy nie przystąpiono do jej realizacji. Dzisiaj w związku z koniecznością równoważenia form transportowych, ale także zapewnienia bezpieczeństwa narodowego, należy do tej idei powrócić.

Wojna w Ukrainie pokazuje, że tak strategiczne miejsca jak porty morskie w Gdańsku i w Elblągu muszą mieć połączenia transportowe nie pojedyncze, ale powtarzalne. Poza tym, jak dziś widać, połączenia komunikacyjne między Gdańskiem a Elblągiem są tak intensywne, że np. w godzinach porannych połączeń autobusowych jest 5–6 w ciągu godziny. Taka inwestycja bez wątpienia będzie też zgodna z polityką transportową Unii Europejskiej, co otworzy możliwość finansowania tej inwestycji ze środków unijnych. Wbrew pozorom jest to też połączenie, które nie generuje dużych konfliktów z istniejącą infrastrukturą mieszkalną. Bez wątpienia budowa takiego połączenia zaktywizuje regiony wzdłuż całej magistrali, a szczególnie w Elblągu.

Poza już wyartykułowanym wnioskiem o przygotowanie studium wykonalności dla projektu budowy połączenia kolejowego na tej linii, stanowiącej część sieci szybkich kolei, proszę o odpowiedź na pytanie: czy istnieją aktualne, chociażby wstępne, analizy wykonania takiego połączenia kolejowego? Jeżeli tak, to do jakich wniosków prowadzą i gdzie są dostępne? Dziękuję bardzo.

Marszałek Tomasz Grodzki:

Dziękuję bardzo.

Głos zabierze pani senator Joanna Sekuła.

Senator Joanna Sekuła:

Panie Marszałku! Szanowni Państwo!

Moje oświadczenie kieruję do pana premiera Morawieckiego.

W ostatnim czasie pojawiają się sprzeczne informacje dotyczące sytuacji w bloku energetycznym 910 MW w elektrowni „Nowe Jaworzno”.

Z informacji wynika, że po raz kolejny ten blok został wyłączony celem dokonania awaryjnej naprawy. W ostatnim czasie prasa branżowa alarmuje, że temu blokowi może grozić awaria z powodu braku odpowiedniego gatunkowo węgla, bowiem do bloku oprócz węgla trafiają zwykle też kamienie, śruby, a nawet część gumowych opon. Z tego powodu taśmy transportowe psują się czasami nawet 200 razy dziennie. Bardzo niepokojąca jest również informacja, że węgiel sprowadzany przez Tauron z Indonezji nie przeszedł odpowiednich badań jakościowych i nie może być używany w bloku 910. Do wykorzystania nie nadaje się również węgiel koksujący, który jest sprowadzany do elektrowni z kopalni „Brzeszcze”. Czy prawdą jest wobec tego, że przedstawiciele Rafako informowali już pana wicepremiera Sasina i Mateusza Bergera, pełnomocnika rządu do spraw strategicznej infrastruktury energetycznej, oraz alarmowali, że już od maja tryb pracy w bloku 910 jest trybem awaryjnych niedoborów węgla?

Podstawowe pytanie jest takie: czy została opracowana jednolita strategia, której celem jest usunięcie problemów związanych z pracą bloku, którego koszt wybudowania wyniósł 6,5 miliarda zł? Trzeba pamiętać, że funkcjonowanie tego bloku w systemie energetycznym w Polsce stanowi bardzo istotną wartość, bowiem krótkoterminowe, 3-godzinne, wyłączenie tego bloku spowodowało konieczność sprowadzania z zagranicy 2,5 tysiąca MW energii. Dziękuję bardzo.

Marszałek Tomasz Grodzki:

Dziękuję bardzo, Pani Senator.

Głos zabierze pan senator Wojciech Konieczny.

(Senator Ryszard Świlski: No, Raków nie wygra w takim tempie tego meczu.)

(Senator Wojciech Konieczny: Spokojnie, ostrożnie trzeba grać. Potem strzelą, na koniec. Martw się o Lechię.)

To pójdzie do stenogramu.

Senator Wojciech Konieczny:

No, ale ja się też martwię o Lechię, tak że nie mam nic przeciwko temu.

Szanowny Panie Marszałku!

Swoje oświadczenie kieruję do minister zdrowia Katarzyny Sójki.

W związku z rozpoczętą procedurą pozyskiwania danych przez Agencję Oceny Technologii Medycznych w zakresie ponoszonych kosztów zatrudnienia oraz podstawowych danych finansowych funkcjonowania podmiotów za okres styczeń – czerwiec 2023 r. oraz lipiec – sierpień 2023 r. wnoszę o udzielenie informacji w poniższym zakresie.

1. Dane finansowe za okres lipiec – sierpień 2023 r. nie będą porównywalne z danymi za okres styczeń – czerwiec 2023 r. z uwagi na jednorazowy wzrost kontraktów w lipcu 2023 r., a jednorazowe przekazanie środków przez NFZ wskaże na poprawę sytuacji finansowej w lipcu 2023 r., co zniekształci obraz finansowy jednostki. Miesiąc lipiec 2023 r. w księgach rachunkowych szpitali jest nieporównywalny z innymi okresami. Dane przekazane do Agencji Oceny Technologii Medycznych i Taryfikacji nie będą rzetelne w odniesieniu do oceny sytuacji finansowej szpitali. Proszę o informację, w jakim celu i z jakimi danymi zostaną porównane informacje?

2. Dane o wynagrodzeniach, których przekazania wymaga się od szpitali, nie obejmują wszystkich składników wynagrodzeń ponoszonych przez szpital, m.in. kosztów nagród jubileuszowych, odpraw emerytalnych. Średnia urlopowa wskazywana w informacji za sierpień jest wyliczana z 3 poprzednich miesięcy, czyli za okres przed wejściem w życie podwyżek, co spowoduje jej zaniżenie w danych, jakie otrzyma agencja oceny technologii medycznych. Przekazywane dane nie obrazują faktycznie ponoszonych kosztów wynagrodzeń. Proszę o informacje, w jakim celu i z jakimi danymi zostaną porównane zbierane informacje.

I drugie moje oświadczenie. Swoje oświadczenie kieruję do ministra aktywów państwowych, pana Jacka Sasina.

Szanowny Panie Ministrze!

W związku z odpadami niebezpiecznymi znajdującymi się w mieście Częstochowa, m.in. przy ulicach Koksowej i Filomatów, zostały wydane odpowiednie decyzje administracyjne w trybie art. 26 i 26a ustawy o odpadach. Gmina Miasto Częstochowa uzyskała dofinansowanie z Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska oraz wojewódzkiego funduszu ochrony środowiska na usunięcie i utylizację odpadów niebezpiecznych przy ulicy Filomatów. Z uwagi na zagrożenie życia i zdrowia ludzi zostało ogłoszone i jest prowadzone postępowanie o udzielenie zamówienia publicznego dotyczącego odbioru, transportu i zagospodarowania odpadów niewiadomego pochodzenia znajdujących się przy ul. Filomatów 28. Podczas prowadzonych postępowań administracyjnych i prokuratorskich wykonano badania, które pozwalają przypuszczać, iż odpady pochodziły z przemysłu zbrojeniowego, że to tzw. czerwone wody. W dniach 17 sierpnia i 24 lipca w doniesieniach medialnych podano, iż pochodziły one ze spółki Nitro-Chem wchodzącej w skład Polskiej Grupy Zbrojeniowej SA. Prezes spółki złożył deklarację, iż nie neguje pochodzenia wymienionych odpadów i zutylizuje je na własny koszt. Pan, Panie Ministrze, zobowiązał spółkę do odebrania i zutylizowania odpadów w związku z informacjami medialnymi, zgodnie z deklaracją z 10 sierpnia 2023 r. w mediach społecznościowych pana ministra: „Poleciłem Polskiej Grupie Zbrojeniowej rozwiązać problem z odpadami spółki Nitro-Chem. Bezpieczeństwo Polaków jest najważniejsze. Dlatego, choć spółka Nitro-Chem została poszkodowana przez nieuczciwych kontrahentów, to odpady zostaną ponownie przekazane do utylizacji”. Wnoszę o informację, w jakim trybie i w jakim czasie zostaną przekazane samorządom środki na uprzątnięcie i utylizację odpadów. Dziękuję bardzo.

Marszałek Tomasz Grodzki:

Dziękuję bardzo.

Głos zabierze pan senator Stanisław Gawłowski.

Po wystąpieniu pana senatora będzie ogłoszona przerwa.

Senator Stanisław Gawłowski:

Panie Marszałku! Wysoka Izbo!

Swoje oświadczenie kieruję do ministra środowiska i klimatu. Dotyczy ono gospodarowania nieruchomościami w Lasach Państwowych.

Otóż regionalna dyrekcja Lasów Państwowych podjęła decyzję o sprzedaży budynku mieszkalnego znajdującego się w kompleksie biurowym nadleśnictwa Borne Sulinowo na rzecz byłego już zastępcy dyrektora RDLP w Szczecinku. Nie byłoby w tym może nic zaskakującego, bo proces sprzedaży nieruchomości w Lasach się odbywa, a pod rządami PiS odbywa się zdecydowanie bardziej, ale zaskakujących i niezgodnych z procedurami jest kilka rzeczy, o które pytam i w związku z którymi proszę o szczegółowe wyjaśnienie.

Budynek znajduje się w kompleksie nadleśnictwa Borne Sulinowo, a zgodnie z decyzją poprzedniego dyrektora RDLP w Szczecinku tego typu obiekty, budynki były wyłączone ze sprzedaży, nie było możliwości sprzedaży budynków tego typu. To po pierwsze. Po drugie, sprzedano ten budynek z bonifikatą – on został zmodernizowany, wyremontowany – 95%. Budynek został sprzedany za kwotę 15 tysięcy 437 zł. Pytam więc, czy decyzja wynika z tego, że nabywający ten budynek jest radnym PiS w powiecie szczecineckim. Czy dlatego podjęto decyzję łamiącą zasadę wyznaczoną wcześniej, czyli wykluczającą możliwość sprzedaży tego typu obiektów?

Pytam, jaki był udział pani minister Golińskiej, która pochodzi ze Szczecinka, mieszka w Szczecinku i nadzorowała przez lata Lasy Państwowe. Czy ona bezpośrednio uczestniczyła w procedurze dotyczącej sprzedaży tegoż budynku na rzecz byłego już pracownika Lasów Państwowych, a tak naprawdę działacza PiS, radnego, powtórzę to, rady powiatu z PiS w Szczecinku?

Pytam, dlaczego Lasy Państwowe wprowadziły w błąd organ konstytucyjny, Najwyższą Izbę Kontroli. NIK, kontrolując gospodarowanie nieruchomościami, usłyszał informację przekazaną przez Lasy Państwowe, że budynek został wyłączony i do transakcji nie doszło. Tymczasem akt notarialny został zawarty, tak jak powiedziałem, z 95-procentową bonifikatą, za kwotę 15 tysięcy 437 zł. Kto podjął taką decyzję? Czy dyrekcja generalna uczestniczyła w procesie podejmowania tych decyzji? Jacy ludzie, z imienia i nazwiska, zmienili zasady? Powtórzę: jaki jest udział pani minister Golińskiej?

Dziękuję bardzo.

Marszałek Tomasz Grodzki:

Dziękuję bardzo.

Pan senator Tyszkiewicz. Ma pan dokładnie 5 minut, bo potem ogłaszam przerwę.

Senator Wadim Tyszkiewicz:

Panie Marszałku, będzie krócej.

Swoje oświadczenie kieruję do Ministerstwa Klimatu i Środowiska, do pani minister Anny Moskwy, i do Ministerstwa Rozwoju i Technologii, do pana ministra Waldemara Budy.

Moje oświadczenie dotyczy kryteriów wylesienia terenów, które zostały objęte planami zagospodarowania przestrzennego przez samorząd, będących kluczem rozwoju wielu miast i gmin. Nie chodzi o duże areały. W tym wypadku, jeśli chodzi o moje miasto, Nową Sól, dotyczy to wycinki tak naprawdę kilkudziesięciu arów, nawet niecałego hektara lasów, która jest niezbędna do rozbudowy potencjału gospodarczego miasta. Firmy, które chcą się rozbudować i zatrudnić setki kolejnych pracowników, nie mogą tego zrobić, bo od kilku lat dochodzi do przerzucania się odpowiedzialnością, jeśli chodzi o wydanie decyzji, pomiędzy nadleśnictwem na naszym terenie i Lasami Państwowymi. Jak nadleśniczy się zgadza, to ministerstwo mówi, że niestety, nie wydaje zgody, albo odwrotnie. Przerzucanie winy. Dzisiaj te kompetencje są rozmyte. I dzisiaj my nie wiemy, kto powinien podjąć tę decyzję. Ten „gorący kartofel” jest przerzucany z dyrekcji Lasów Państwowych na nadleśniczego z naszego terenu.

Tak więc jeszcze raz zadaję pytanie: jakie są kryteria, czy to tylko uznaniowość decyduje o rozwoju gospodarczym samorządów, tak jak w wypadku mojego miasta, Nowej Soli? Bo od kilku lat firma nie może się rozwijać, nie może zatrudniać kolejnych setek osób, a w tym czasie setki czy tysiące hektarów lasów wycinane są w naszym kraju bez jakiegoś logicznego uzasadnienia. A jeżeli chodzi o rozwój gospodarczy… Jeszcze raz powtarzam, chodzi o tereny objęte planami zagospodarowania przestrzennego, w przypadku których jest zapis mówiący o ich wykorzystaniu gospodarczym. Przerzucanie się odpowiedzialnością, jeśli chodzi o wydanie decyzji, pomiędzy Lasami Państwowymi a nadleśniczym z naszego terenu prowadzi do tego, że firma dalej nie może się rozwijać, nie może zatrudniać ludzi.

I dlatego kieruję to swoje oświadczenie również do ministra rozwoju. Jak to się ma do rozwoju i budowania potencjału gospodarczego naszego kraju, skoro tak prostej decyzji o wycince kilkudziesięciu hektarów lasu nie można podjąć w sposób transparentny, jasny, według określonych kryteriów, żeby pozwolić, aby Polska i teren mojego miasta, Nowej Soli, mogły się rozwijać gospodarczo? Dziękuję.

Marszałek Tomasz Grodzki:

Dziękuję bardzo.

Ogłaszam przerwę, mam nadzieję, że ok. 15-minutową, do godziny 11.15. Kontynuacja oświadczeń senatorskich nastąpi po zakończeniu sesji fotograficznej.

(Przerwa w obradach od godziny 10 minut 58 do godziny 11 minut 16)

Wznowienie obrad

Marszałek Tomasz Grodzki:

Wznawiam obrady.

Oświadczenia (cd.)

Oświadczenie wygłosi pani senator Jolanta Hibner.

Senator Jolanta Hibner:

Szanowny Panie Marszałku! Wysoka Izbo!

Ja dzisiaj się zwracam do pana premiera Morawieckiego.

Pan premier Morawiecki mówi, że Unia nie daje nam pieniędzy, które przecież nam się należą. To jest niebagatelna suma – ponad 700 miliardów zł. Krajowy Plan Odbudowy miał pomóc naszej gospodarce, naszemu państwu, a przede wszystkim samorządom w realizacji inwestycji, inwestycji, które mają bardzo duże znaczenie dla mieszkańców, które są niezbędne dla rozwoju naszych małych ojczyzn. Inne państwa już korzystają ze środków, które zostały im przydzielone, i rozliczają inwestycje, a realizują tych inwestycji bardzo dużo. My cały czas słyszymy, że te pieniądze są. Ja chciałabym się dowiedzieć… Jeżeli rząd, a właściwie pan premier, złożył wniosek do Komisji Europejskiej o pieniądze z KPO, to ja bardzo bym prosiła, żeby pan premier Morawiecki pokazał nam ten wniosek, powiedział nam, kiedy ten wniosek złożył, na jaką sumę, na jakie zadania. Chodzi o to, żebyśmy wiedzieli, że te pieniądze rzeczywiście są w kraju.

Pan Morawiecki jeździ po Polsce i oszukuje mieszkańców, a przede wszystkim samorządowców, że są pieniądze z Komisji Europejskiej na Krajowy Plan Odbudowy. Ale tych pieniędzy w dalszym ciągu nie widzimy. Samorządy nie mają w tej chwili możliwości korzystania z jakichkolwiek pieniędzy z KPO. Uważam, że to jest moment, w którym trzeba powiedzieć: dość tych kłamstw, dość oczerniania Komisji Europejskiej i Unii Europejskiej, mówienia, że ona nie chce nam dać pieniędzy. To jest nieprawda. Chciałabym państwu przypomnieć, że Unia to nie jest jakiś twór gdzieś z boku – Unia to także my. Myślę, że pan premier poczuwa się do odpowiedzialności i przekaże nam te informacje, pokazując, jaki to był wniosek, na co, na ile i kiedy go złożył. Dziękuję bardzo.

Marszałek Tomasz Grodzki:

Dziękuję bardzo.

Głos zabierze pan senator Krzysztof Kwiatkowski.

Senator Krzysztof Kwiatkowski:

Panie Marszałku! Panie i Panowie Senatorowie!

Powoli kończymy obecną kadencję Senatu. To oczywiście doskonała okazja do krótkich podsumowań. Chciałbym w tym miejscu podziękować wszystkim członkom senackiej Komisji Ustawodawczej. W kadencji 2019–2023 Senat przygotował łącznie 115 inicjatyw ustawodawczych. Może to napawać wszystkie panie i panów dumą. W sposób szczególny dziękuję członkom senackiej Komisji Ustawodawczej. 115 projektów ustaw. W poprzedniej kadencji, 2015–2019, były 53 projekty ustaw, czyli mniej o ponad połowę.

Niestety, musimy teraz powiedzieć o pewnym „ale”. Nie było jeszcze w historii polskiego parlamentu takiej sytuacji, jaka miała miejsce w tej kadencji. Na 115 inicjatyw ustawodawczych koleżanek i kolegów senatorów, którzy wychodzili z tymi inicjatywami, rozwiązując konkretne problemy mieszkańców, wychodzili z tymi inicjatywami, by rzetelnie, obowiązkowo, sumiennie realizować swój mandat senatora – uwaga – w Sejmie, dokąd skierowano te ustawy, 43 z nich nawet nie został nadany numer druku, czyli utkwiły one w tzw. zamrażarce sejmowej. Marszałek Sejmu Elżbieta Witek nie skierowała ich nawet do pracy. To jest, niestety, wyjątkowo smutne podsumowanie, bo ono obrazuje to, że ogromna praca, wysiłek pań i panów senatorów został w Sejmie później zignorowany. Nad 43 projektami ustaw nawet nie rozpoczęto pracy. Kolejnym 57 ustawom nadano numer druku, ale prace nie zostały zakończone, przy czym w sprawie zdecydowanej większości z nich komisje nawet się nie zebrały, bo na 57 projektów ustaw senackich, które skierowano do sejmowej komisji, komisja – uwaga – rozpoczęła pracę nad 10 projektami.

Wśród nich jest także projekt, który ma najdłuższą historię, najdłużej leży w zamrażarce sejmowej. To senacki projekt ustawy o łódzkim związku metropolitalnym. Publicznie deklaruję, że to będzie pierwszy projekt – jeżeli mieszkańcy Łodzi i województwa łódzkiego obdarzą mnie zaufaniem – do którego będę chciał wrócić w nowej kadencji Senatu. Projekt potrzebny i rozwiązujący problemy mieszkańców.

I coś, z czego możemy być dumni: 14 ustaw zostało przyjętych. Nawet mimo niechęci politycznej polskiego Sejmu do inicjatyw ustawodawczych Senatu zostały te projekty przyjęte. Rozwiązują one konkretne problemy mieszkańców.

Chciałbym jeszcze raz ciepło i serdecznie podziękować wszystkim paniom i panom senatorom tej kadencji, a w sposób szczególny członkom Komisji Ustawodawczej. Wspólnie przygotowaliśmy 115 projektów ustaw, w poprzedniej kadencji były 53 – to tak żebyście państwo mieli porównanie. I tylko żal, że ta praca w dużej części ze względów politycznych, nie merytorycznych, została w Sejmie zignorowana. Ale do wszystkich tych ustaw potrzebnych, rozwiązujących problemy obywateli, mam nadzieję, będziemy mieli szansę wrócić w nowej kadencji parlamentu. Dziękuję bardzo. (Oklaski)

Marszałek Tomasz Grodzki:

Dziękuję bardzo.

Zakończyliśmy etap oświadczeń senatorskich.

Czy mamy komunikaty? Nie mamy.

Zatem informuję, że protokół sześćdziesiątego szóstego posiedzenia Senatu Rzeczypospolitej Polskiej X kadencji zostanie udostępniony senatorom w terminie 30 dni po posiedzeniu Senatu w Biurze Prac Senackich, pokój nr 255.

Zamknięcie posiedzenia

Zamykam sześćdziesiąte szóste posiedzenie Senatu Rzeczypospolitej Polskiej X kadencji.

(Marszałek trzykrotnie uderza laską marszałkowską)

(Koniec posiedzenia o godzinie 11 minut 24)

Odpowiedź nie została jeszcze udzielona.